Sunday 17 November 2013

Listy św. Pawła oraz wiele inszego

Listy św. Pawła

FRAGMENT ESEJU DOSTĘPNEGO NA BLOGU wgwg1943.blogspot.ca


Św. Paweł pisał /Rz 12, 17-24/:

„NIKOMU ZŁEM ZA ZŁO NIE ODPŁACAJCIE. STARAJCIE SIĘ DOBRZE CZYNIĆ WSZYSTKIM LUDZIOM...... ŻYJCIE W ZGODZIE ZE WSZYSTKIMI LUDŻMI..... NIE DAJ SIĘ ZWYCIĘŻYĆ ZŁU, ALE ZŁO DOBREM ZWYCIĘŻAJ”
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ale wróćmy do św. Pawła. Jak już odnalazłem omawiany powyżej cytat w „Liście do Rzymian”, to lektura „Listów..” wciągnęła mnie i parę fajnych rzeczy mnie oświeciło. Nim do nich przejdę muszę przytoczyć parę opinii o samym św. Pawle. I tak, supermodny Emil M. CIORAN pisze:

„Św. Paweł to przypadek kliniczny, zgorszenie dla zdrowego rozsądku, urąganie poczuciu smaku. W końcu to on - PAWEŁ - uczynił z chrześcijaństwa religię nieestetyczną i odpychającą”.

A w dziele słynnego Alaina BADIOU pt „Święty Paweł. Ustanowienie uniwersalizmu” czytamy, że

..„świadectwo Pawła jest całkiem nieewangeliczne, /gdyż/ Pawła nie obchodzi życie Jezusa - cuda, których dokonał, miłość do ludzi, NAUKI, wreszcie Jego męczeństwo. Obchodzi go wyłącznie ŚMIERĆ I ZMARTWYCHWSTANIE”. /podk.moje/

Jednakże najtrafniej podsumowuje wpływ Pawła mój idol, NIETZSCHE, dla którego Paweł był „wiecznym Żydem par excellence”:

„Paweł ucieleśnia typ wręcz przeciwny do typu Jezusa, przynoszącego dobrą nowinę; jest on geniuszem nienawiści, wizji nienawiści, bezlitosnej logiki nienawiści. Czegóż ten nikczemny ewangelista nie poświęcił swej nienawiści ! Przede wszystkim poświęcił swego Zbawiciela, ukrzyżował go na jego krzyżu... Bóg, który umarł za nasze grzechy, zbawienie przez wiarę, zmartwychwstanie po śmierci - wszystko to są zafałszowania prawdziwego chrześcijaństwa, za które trzeba uczynić odpowiedzialnym tego chorobliwego półszaleńca”.

Ze względu na to, że tok myślenia NIETZSCHEGO bardzo mnie odpowiada, pozwolę sobie na jeszcze jeden cytat mego MISTRZA:

„To, że Bóg stał się człowiekiem wskazuje, iż człowiek nie powinien szukać swego zbawienia w tym, co nieskończone, lecz oprzeć swoje niebo na ziemi. ...... Ten „RADOSNY ZWIASTUN” umarł tak, jak żył, nie aby „zbawić ludzi”, lecz pokazać, jak należy żyć..... Za dzisiejszy, od dwóch tysięcy lat utrwalany z pożałowania godną konsekwencją obraz chrześcijaństwa odpowiada św. Paweł. To on swego Pana „NADZIAŁ” na KRZYŻ, czyniąc z Ukrzyżowania prawdę o ZBAWIENIU....”

No to już mogę przejść do tych „mądrości” wyczytanych w „Listach św. Pawła”.

A więc spadkobiercami, beneficjentami zamysłu Boga tj praczłowieka ADAMA są Abraham, Dawid i Mojżesz /A DA M/. Jak widzimy ich pierwsze litery tworzą imię protoplasty - ADAMA. Są oni filarami człowieczeństwa. Z ich też narodem BÓG zawarł przymierze. /czyli Adaś też był Żydem - przyp. mój/. W Księdze Rodzaju czytamy: /Rdz 12.2,3/:

„Uczynię bowiem z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię; staniesz się błogosławieństwem. Będę błogosławił tym, którzy tobie błogosławić będą, a tym, którzy będą złorzeczyli i Ja będę złorzeczył. Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi”.

W „Liście do Rzymian” św. Paweł przypomina, że do Izraelitów...

...„należy przybrane synostwo i chwała przymierza i nadanie Prawa, pełnienie służby Bożej i obietnice. Do nich należą praojcowie, z nich również jest CHRYSTUS według ciała” /Rz 9.4,5/.

Dalej podkreśla:
/Rz 11.2/„Nie odrzucił Bóg swego ludu, który wybrał przed wiekami”, gdyż /Rz 11.28/„są oni umiłowani. Bo dary łaski i wezwania Boże są NIEODWOŁALNE”.

W „Liście do Galatów” św. Paweł pisze /Ga 3.15,16/:

„Nikt nie obala ani nie zmienia testamentu prawnie sporządzonego, choć jest on jedynie dziełem ludzkim. Otóż to właśnie Abrahamowi i jego potomstwu dano obietnice”.

….czyli uwaga Nietzschego z poprzedniej strony o Pawle - „wiecznym Żydzie par excellence” - trafna.

Muszę dodać, że aktualność WYBORU ŻYDÓW JAKO NARODU UMIŁOWANEGO PRZEZ BOGA podkreślał wielokrotnie JP II, jak również Benedykt XVI.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------



Wracamy do tematu. Potomstwem Abrahama, obok Żydów, są poprzez HAGAR -- Arabowie, ino, że pozostaną „zależni”, bo zrodzeni z niewolnicy. A że symbolem przymierza jest obrzezanie, przeto jedni, i drudzy OBRZEZANI SĄ. Inne narody pogańskie mogą dostąpić do przymierza tylko przez DUCHOWE OBRZEZANIE tj CHRZEST i spożywanie mistycznego ciała obrzezańca Chrystusa tj EUCHARYSTIĘ. Św. Paweł pisze /Ga 3.27-29/:

„Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie - przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście jednym w Chrystusie Jezusie. Jeżeli zaś należycie do Chrystusa to jesteście POTOMSTWEM ABRAHAMA, dziedzicami zgodnie z obietnicą”.

Zauważmy, że św. Piotr przyjmował do KOMUN CHRZEŚCIJAŃSKICH tylko fizycznie obrzezanych, a św. Paweł działał głównie wśród pogan tj „gojów”, co potwierdza m.in. w Ga 2.7

......”mnie zostało powierzone głoszenie Ewangelii wśród nieobrzezanych, podobnie jak Piotrowi wśród obrzezanych”.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Odnośnie dziedzictwa HAGAR /czyli Arabów/ przytaczam fragment „Listu do Galatów”, którego zresztą „ni cholery” nie rozumiem: /Ga 4, 22-25/

„...Abraham miał dwóch synów, jednego z niewolnicy, a drugiego z wolnej - na skutek przymierza: jedno zawarte pod górą Synaj, rodzi ku niewoli, a wyobraża je HAGAR. Synaj jest to góra w Arabii, a odpowiednikiem jej jest obecne Jeruzalem. Ono bowiem wraz ze swoimi dziećmi trwa w niewoli. Natomiast górne Jeruzalem cieszy się wolnością i ono jest naszą matką...”.

A skoro wspomnieliśmy o niewolnicy Hagar, to popatrzmy, czy SŁUSZNIE chrześcijaństwo nazywane jest RELIGIĄ NIEWOLNIKÓW ? I widzimy w „Liście do Koryntian”: /Kor 8.11/„Zostałeś powołany jako niewolnik, nie martw się...”; i dalej /Kor 8.24/ „Bracia, niech przeto każdy trwa w takim stanie w jakim został powołany”, a dopełnienie mamy w Ef 6.5:

„Niewolnicy, ze czcią i bojażnią, w prostocie serca bądżcie posłuszni waszym doczesnym panom jak CHRYSTUSOWI, nie służąc tylko dla oka, by ludziom spodobać... Z ochotą służcie, jak gdybyście służyli PANU, a nie ludziom”.
A więc SŁUSZNIE.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zainteresowanych kremacją odsyłam do słów św. Pawła „Liście do Koryntian” naucza: /1 Kor 15.50/

„Zapewniam was, bracia, że CIAŁO I KREW NIE MOGĄ POSIĄŚĆ KRÓLESTWA BOŻEGO i że to, co zniszczalne, nie może mieć dziedzictwa w tym, co niezniszczalne”.

Porównaj to, drogi czytelniku-grzeszniku, z uwagą ks. TWARDOWSKIEGO /p. esej pod tym tytułem/ o etymologicznym pochodzeniu słowa „ZWŁOKI” /od „zwlekać” jak koszulę nocną/.

Co do miejsca KOBIETY w Kościele ustala św. Paweł zasady, raz na zawsze. W 1 Tym 2.12 pisze: „Nauczać kobiecie nie pozwalam, ani też przewodzić nad mężem, lecz ma trwać w cichości”. A dlaczego? Bo /Kor 11.3/..„głową każdego mężczyzny jest Chrystus, MĘŻCZYZNA ZAŚ JEST GŁOWĄ KOBIETY”. Ponadto BABA ma ŁEB zakryć, bo /1 Kor 11.7-9/:

„Mężczyzna nie powinien nakrywać głowy, bo jest OBRAZEM I CHWAŁĄ BOGA, a kobieta jest CHWAŁĄ MĘŻCZYZNY. To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny. Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie ZNAK PODDANIA”.
Ergo /Ef 5.33/
„Niechaj /mąż/ miłuje swą żonę jak siebie samego. A żona niechaj ZE CZCIĄ się odnosi do swego męża”.

Z popularnych sentencji w „Listach św. Pawła” mamy:
„MIŁUJ BLIŻNIEGO JAK SIEBIE SAMEGO” /Rz 13.9, por. Kpl 19.18/
„PRZESTAŃMY WYROKOWAĆ JEDNI O DRUGICH” /Rz 14.3/
„JEDEN DRUGIEGO BRZEMIONA NOŚCIE” /Ga 6,2/
Na koniec POUCZENIA dalej aktualne, szczególnie dla kato-POLAKÓW:
„...strzeżcie się tych, którzy wywołują spory i zgorszenie”/Rz 16.17/
„CHRYSTUS JEST NIEPODZIELNY. Przeto upominam was bracia, w imię Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście ŻYLI W ZGODZIE i by nie było wśród was rozłamów, abyście byli jednego ducha i jednej myśli.... Czyż Chrystus jest podzielony ?” /1 Kor 1.10/.
„Ocknijcie się naprawdę i przestańcie grzeszyć”/1 Kor 15.14/
„Nie szukajcie próżnej chwały, jedni drugich drażniąc i wzajemnie sobie ZAZDROSZCZĄC”/Ga 5.26/
„Niech nie wychodzi z waszych ust ŻADNA MOWA SZKODLIWA, lecz tylko budująca - by wyświadczyć dobro słuchającym” /Ef 4.29/
„Niech zniknie spośród was wszelka gorycz, uniesienie, gniew, wrzaskliwość, znieważanie - wraz z wszelką złością. Bądżcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni. PRZEBACZAJCIE sobie” /Ef 4.37/
I jeszcze odnośnie pośrednictwa między człowiekiem a Bogiem, św Paweł kategorycznie stwierdza /m.in. w 1 Tym 2.5/:

„Albowiem jeden jest BÓG, jeden jest POŚREDNIK między Bogiem a ludżmi, CZŁOWIEK - CHRYSTUS JEZUS”

Aha, tu znów konieczne jest wyjaśnienie. Pawłowi, pobożnemu Żydowi, kształconemu przez faryzeuszy, nigdy do głowy by nie przyszło nazwać Jezusa - BOGIEM.





No comments:

Post a Comment