Tuesday 17 March 2015

Haruki MURAKAMI - "Koniec świata i Hard-boiled Wonderland"

Haruki MURAKAMI -
-"Koniec świata i Hard-boiled Wonderland"

Dość wczesne dzieło /1985/, nagroda Tanizaki, napisana pomiędzy "Przygodą z owcą" /1982/, a "Norwegian Wood" /1987/. Znajomość póżniejszych dzieł utrudnia obiektywną ocenę, gdyż jesteśmy znowu w świecie względności czasu, myśli i wyobrażeń, tak onirycznych, jak i na jawie, a najczęściej w trudnym do zdefiniowania stanie pośrednim. Relację między skutkami nurtujących nas myśli a czasem Murakami przedstawia w sposób dość przerażający: /str.334/ /530/

„W świecie myśli nie ma czasu. Tym właśnie różni się on od świata snów. W świecie myśli można w jednej chwili zobaczyć wszystko. Myślami można objąć wszechświat. Można doświadczyć nieskończoności. Albo zatoczyć koło i kręcić się po nim bez końca."

Nie powinno się wpadać w pesymizm, szczególnie, gdy jest się młodym i dlatego należy skorzystać, z jakże słusznej uwagi autora, że...: /87/

"- Popęd seksualny to źródło energii. Nie ma co do tego wątpliwości. Tamowanie tego źródła źle wpływa na pracę mózgu i zaburza równowagę całego organizmu".

Sądzę, że uświadomienie sobie powyższego i wprowadzenie w czyn, poprawi Państwa nastrój.

Przyzwyczailiśmy się u Murakamiego do niedopowiedzeń, zmian stanu psychicznego czy, we wszystkich możliwych konfiguracjach, "przechodzenia na drugą stronę", czyli czegoś w rodzaju metempsychozy, i różnych spotkań mistycznych. Tym razem autor przyjął konwencję "sci-fi", lecz w stylu tradycyjnym, nawiązującym bardziej do Żuławskiego czy Lema niż do współczesnych autorów. Chcę powiedzieć, że forma "sci-fi" jest tylko środkiem technicznym do wyrażenia swoich rozmyślań z zakresu filozofii, której bazę stworzyli filozofowie greccy.

Akcja rozgrywa się równolegle w "realu", w którym, jak się wydaje, o pomysły genialnego profesora konkuruje "System" z "Fabryką" skupiającą "symbolantów" starających się o pomoc "Czarnomroków" oraz w "Mieście", którego istotę zdecydowałem się jednak podać. Narrator-bohater mówi: /680/

"- Na dnie świadomości każdego człowieka znajduje się coś w rodzaju jądra, o którego istnieniu nie mamy pojęcia. W moim przypadku to jądro ma postać miasta. Otoczone jest murem z cegły, a środkiem płynie rzeka. Ludziom, którzy tam mieszkają, nie wolno wychodzić z miasta. Na zewnątrz mogą wychodzić tylko jednorożce. Zwierzęta te, jak gąbki, pochłaniają osobowość ludzi i wynoszą ją poza mury miasta. Dlatego nikt w tym mieście nie posiada osobowości....."

Warstwy: baśniową, sci-fi, przygodową, miłosną i seksowną, w recenzji pomijam, gdyż bardziej interesują mnie przemyślenia autora, a te nie wymagają komentarza. Tak więc pozostawiam Państwa z cytatami, które są wg mnie wystarczającą rekomendacją tej lektury.

"Jaka pociecha z duszy, która wiecznie odczuwa ból rany, wrzodów żołądka albo hemoroidów? Jaki sens miałaby dusza, która nie może oderwać się od ciała?" /385/

".. .każdy człowiek zachowuje się inaczej, według własnych zasad. Nie ma dwóch takich samych ludzi. To kwestia osobowości. A czymże jest osobowość? To odrębność w sposobie myślenia wynikająca z różnego u każdego człowieka zbioru doświadczeń nabytych w przeszłości. Prościej nazywa się to sercem. Nie ma dwóch ludzi o takim samym sercu. Jednak żaden człowiek nie pojmuje własnego systemu myślenia. Ani ja tego nie potrafię, ani pan. Jesteśmy w stanie objąć go rozumem - a raczej starać się go objąć - w zaledwie piętnastu, dwudziestu procentach....."/480/

"......ciekawość naukowca jest nieokiełzana. Weźmy na przykład sprawę doświadczeń na ludziach w obozach koncentracyjnych. Ja też, oczywiście, ubolewam nad tym faktem, ale zdarza mi się myśleć w ten sposób: jak można było, do cholery, zmarnować taką szansę......" /496/
"....świadomość. Wystarczy jedna myśl, a świat jawi się nam inaczej. W rzeczywistości świat jest niezmienny, ale na poziomie naszego postrzegania to tylko jeden z nieskończonej liczby możliwych światów. Krótko mówiąc, świat zmienia się w zależności od tego, czy postawi pan najpierw lewą, czy też prawą nogę. Jeśli więc zmieni się pańska pamięć, to naturalne, że zmieni się również świat, postrzegany przez pańską świadomość." /529/

"..Można spać w jednym łóżku, ale kiedy trzeba zamknąć oczy, człowiek jest zawsze sam...".

Tym ostatnim stwierdzeniem zbytnio mnie nie ucieszył.

No comments:

Post a Comment