Franz KAFKA - "Przemiana"
Wypada znać trzy utwory Kafki /1883-24/: omawianą "Przemianę" /1912, publ.1915/, "Proces" /1925/ i "Zamek" /1926/. Proszę zwrócić uwagę na daty: "Przemiana" jest starsza o ponad 10 lat, a to, w krótkim życiu /40 lat/ oznacza przepaść czasową. Tamte dwa dzieła zostały wydane pośmiertnie; nie zmienia to jednak słuszności uwagi o latach dzielących proces tworzenia.
Cała twórczość Kafki była systematycznie analizowana przez 90 lat, trudno więc powiedzieć coś odkrywczego. Jednak spróbuję:
Omawiane opowiadanie, absurdalne i groteskowe, jako najwcześniejsze, jest najprzystępniejsze dla przeciętnego czytelnika. Wystarczy przyjąć, że to "okropieństwo", ten bliżej nieokreślony robak jest przenośnią. Wiemy tylko, że jest opancerzonym tworem, który, mimo przemiany jest dalej Gregorem Samsą. On przywdział pancerz w celu ochrony przed agresją ojca, który w opowiadaniu groteskowo ciska w robaka jabłkami. Przemiana jest buntem przeciw status quo, który prowadzi do alienacji.
Czyżby ? Kafka zrobił Gregora komiwojażerem, a nie lekarzem, inżynierem czy urzędnikiem, po to by podkreślić jego bardzo częstą nieobecność w domu, czyli jego wyobcowanie. Jego egzystencja, jego racja bytu sprowadzona była tylko i wyłącznie do harowania na rzecz pasożytniczej rodziny. Kiedy po przemianie nie jest w stanie z tego się wywiązać jest zbędny, niepotrzebny, ba, jego obecność jest żle widziana, dlatego też śmierć jego przynosi domownikom ulgę. I tak miał szczęście, że siostra przynosiła mu jedzenie.
Gregor był zniewolony w pracy i w domu, a przemiana nic jemu nie dała, pozostał zniewolony w nowym bycie, ino leniwa rodzina uległa przemianie, bo sama musiała zadbać o swoją egzystencję.
No comments:
Post a Comment