Miałem przykrość
poznania tego autora
„Ślepnąc od świateł” (1/10) i
pisałem wtedy:
„…Jak ktoś
lubi rynsztok, niech
czyta, innym kategorycznie
odradzam..”
Sięgnąłem po
„Wzgórze psów”, ze
względu na planowaną
ekranizację, a ponadto
pozytywne recenzje Justyny
Sobolewskiej i Dariusza
Nowackiego - cenionych
przeze mnie recenzentów.
Czas umierać,
jeśli takie twory
są wychwalane i
nagradzane, a na
pocieszenie znalazłem na LC wśród
ocen moich znajomych
dwie PAŁY („jatymyoni”, „Mariolka”) i
wiele negatywnych ocen
wśród pozostałych czytelników.
Podtrzymuję zacytowaną
opinię również do tej książki
i dodaję, że
to grafomania na
poziomie słabego liceum,
a do tego
zniechęcająca objętość. STANOWCZO
ODRADZAM: PAŁA!!!
No comments:
Post a Comment