Zasłużona Nike
w 2005. Na
stronie https://pl.wikipedia.org/wiki/Jad%C4%85c_do_Babadag
„Jadąc
do Babadag –
książka Andrzeja Stasiuka opublikowana w 2004 roku. Jest to zbiór
wspomnień i refleksji autora z podróży, które odbywał kilkakrotnie przez kraje
środkowo-wschodniej Europy, takie jak: Słowacja, Węgry, Słowenia, Chorwacja, Albania, Ukraina, Rumunia czy też Mołdawia i Naddniestrze. Autor wspomina ludzi, obyczaje, opisuje
miejsca i krajobrazy. Podróżuje samochodem, pociągiem, autostopem oraz promem. Na
szczególną uwagę zasługują refleksje pisarza nad mentalnością i obyczajami
mieszkańców tej części Europy, uważanej przez wielu za prymitywną i zacofaną.
Jest to książka podróżnicza, ale nie tylko w sensie geograficznym. Jest to
także podróż w sensie duchowym. Refleksja nad bytem i przemijaniem….”
Nic dodać,
nic ująć. Bomba!!
Recenzowałem Stasiuka 7 pozycji,
czytałem więcej, 10
gwiazdek dałem: „Bóg
z Radia”, „Dziewięć”,
„Wiersze miłosne i inne” oraz „Jadąc do
Babadag”. Widzę na LC, że
ta pierwsza pozycja
(króciutka) pozostaje nieznana,
więc proponuję Państwu
zacząć od niej.
Adres: https://www.tygodnikpowszechny.pl/bog-z-radia-141465
W swojej
umiejętności przekazywania
osobistych refleksji na
każdy temat, osiągnął
tu Stasiuk szczyty
i naprawdę warto
przyzwyczaić się do
jego pozornie spokojnego
stylu opowiadania. Gorąco
polecam 10/10
Przymierzam się do lektury Autora :)
ReplyDeleteJuż od dawna mam na liście. Tyle że nie idzie dostać w łapki, bo zawsze jest wypożyczona, a ja z zasady nie kupuję przed przeczytaniem. Niemniej to dobrze o niej świadczy, że są do niej kolejki :). Pozostałych tytułów na liście nie miałam, dopisałam :)
ReplyDelete