Saturday, 30 March 2019

Stanisław GRZESIUK - "Klawo, jadziem!"


Zamiast  recenzji  -  ostrzeżenie:  nie  czytajcie  tego,  nie  kupujcie,  bo  to  jazda  „unfair”  Wydawnictwa  Prószyński  i S-ka   wykorzystująca  nazwisko  popularnego  warszawskiego  barda,  autora  trzech  popularnych  książek:  „Boso,  ale  w  ostrogach”, „Pięć  lat  kacetu”  oraz  „Na  marginesie  życia”.  Wszystkie  trzy  recenzowałem  i  trzy  razy  8/10 dałem.  I  to  wystarczy.
Ta  książka  składa  się  z  6  słabych  (wtórne)  opowiadań,  w  dodatku  już  wcześniej  drukowanych,  z  jeszcze  słabszych  felietonów  przedrukowanych  ze  „Stolicy” (l. 1961-62),  nudnego  opisu  historii  wydania  ww  książek  oraz  z  tekstów  piosenek  wykonywanych  przez  Grzesiuka.  Do  tego,  aby  nabić  objętość,  fotokopie   pisaniny  Grzesiuka,  okładek,  plakatów  etc.
W  dodatku  to  samo  Wydawnictwo  wydało  w  2017  roku  Janiszewskiego  „Grzesiuk. Król  życia”  zasadniczo  wyczerpując  temat.
Jest  to  klasyczne  nabieranie  czytelnika,  który  mając  sentyment  do  autora,  to  kupi.  W  mojej  ocenie  to  nieetyczne  i  dlatego  PAŁA

2 comments:

  1. Więc nie sięgnę, pozdrawiam z Południa Kraju!

    ReplyDelete
  2. Wzajemnie pozdrawiam, a na to szkoda czasu i fatygi

    ReplyDelete