Thursday, 7 March 2019

Kazimierz ORŁOŚ - „Bez ciebie nie mogę żyć”


13  świetnych  realistycznych  opowiadań  z  lat 1967 – 2007 (wydanych  w  2010 r.)  wybitnego  pisarza,  niedopieszczonego  przeze  mnie,  bo  recenzowałem  tylko  „Dom  pod  Lutnią”  z  2012 r. (8/10).  Ten  zbiór  ma  na  LC  6,9 (42 ocen  i  7 opinii),  a  jest  dostępny  na:  https://docer.pl/doc/n5vc88
Orłoś (ur.1935)   wg  Wikipedii:
„…W 2016 nie przyjął od ministra Piotra Glińskiego Złotego Medalu „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” stwierdzając „Nie chcę odznaczenia od przedstawicieli władzy łamiącej zasady demokracji w Polsce” 
I  za  to  81- letni  pisarz  ma  u  mnie  dodatkowy  plus.
Zbiór  rozpoczyna  „Wesele  Józka”.    Kwintesencję  wypowiada  teść   w  czasie  wesela:
„- Każde stworzenie - mówił Jurecki, patrząc nad głowami ludzi siedzących przy
stołach na drogę i na dzieci na płocie - każde stworzenie chce trochę tego ciepła w życiu. Czy
to będzie kot, co drzemie na piecu, czy pies w swojej budzie, czy nawet ta jaszczurka, mała
gadzina, co lubi grzać się na słońcu. Tak samo człowiek potrzebuje tego ciepła i chyba nie
potrzebuję wam tu mówić ani tłumaczyć, co mam na myśli. To ciepło to dom rodzinny, to
kobieta, z którą  przyjdzie  wam  żyć…”
I  to  zdanie  najlepiej  charakteryzuje  nastrój  całego  zbioru.  Mądre,  ludzkie,  gorąco  polecam 8/10
Jeszcze  zauważę:  Orłoś  rocznik  1935,  Marek  Nowakowski  1935,  Janusz  Głowacki  1938, Irek  Iredyński  1939.   I  co?   A no,  niektóre  opowiadania  przeczytane  bez  znajomości  autora,  mógłbym  przypisać  każdemu  z  wymienionych



No comments:

Post a Comment