Thursday, 21 March 2019

Carol SHIELDS - „Kronika ryta w kamieniu”


 Carol  Shields  (1935 -2003)  Wikipedia:
„….Urodziła się na przedmieściach Chicago. W wieku trzydziestu kilku lat zaczęła tworzyć literaturę piękną i poezję. Studiowała na uniwersytecie w Exeter (Anglia), po czym przez ponad 20 lat wykładała na różnych uczelniach: na początku na uniwersytecie w Ottawie, później na Uniwersytecie Kolumbii Brytyjskiej i uniwersytecie w Winnipeg. Razem z mężem wychowywała pięcioro dzieci. Jak twierdziła, zajęła się pisarstwem, bo (jak twierdziła) nie mogła znaleźć dobrej książki. Otrzymała liczne nagrody i tytuły honorowe za swe powieści, które ukazują codzienne chwile szczęścia w sposób głęboko ludzki. Jest jedyną pisarką wyróżnioną zarówno amerykańską Nagrodą Pulitzera, jak i kanadyjską Canadian Governor General's Award. Carol Shields umarła na raka piersi…”
To  chyba  jakaś  wyrafinowana  szpilka:  „…nie  mogła  znaleźć  dobrej  książki..”,   bo  status  quo  swoją  twórczością  na  pewno  nie  zmieniła!!
Ta  książka  z  1993,  w  ciągu  21 lat  od  polskiego  wydania, zdobyła  na  LC 6,37 (30 ocen i 1 opinia).   Autorka  opinii  dała  4/10,  a  te  6,37  to  najwyższa  ocena  wśród  czterech  jej  innych  utworów.
Nie  wiem  co  mnie  skusiło,  chyba  jakieś  masochistyczne  inklinacje,  bo  dręczyłem  się  do  połowy.  To  nawet   nie  jest  czytadło,   bo  patetyczne   truizmy  i  dyrdymały,  ani  nie  wzruszają,  ani  nie  śmieszą.   Malutki  przykład:
(s.72, 73  z  188 pdf): 
„…Osoba  arbitralnie  ochrzczona…       
….nie  czuje  strachu,  gdyż  rozumie,  że  miłość  jest  przeważnie  tylko  ucieczką  przed  cierpieniem..     
…Cóż,  dzieciństwem  jest  to,  co  kto  chce  z  niego  zachować  w  pamięci…”
(s.76)  „..W  domenie  erotyki  ocieramy  się  najbliżej  o  dziką  stronę  naszej  natury…”
Zasygnalizowany  związek    opiekuna  z  dzieciństwa,  (powyżej  50 lat,  załatwiający  swoje  pożądania  w  burdelu)    z  wychowanicą  (31 lat,  intacta,  bo  małżonek  był  pijany)   nie  zachęcił  mnie  do  kontynuowania  lektury.
Ta  książka  utwierdza  mnie  w   podchodzeniu  z  rezerwą  do  nagradzanych,  bo:
„..The Stone Diaries, Shields' best-known novel, won the 1993 Governor General's Award for English language fiction in Canada and the 1995 Pulitzer Prize for Fiction in the United States. As an American-born naturalized Canadian, Shields was eligible for both awards; it is currently the only novel ever to have won both awards. It also received the National Book Critics Circle Award and was nominated for the Man Booker Prize..”
Stanowczo  odradzam,  bo  to  absolutna  strata  czasu   PAŁA

No comments:

Post a Comment