Udany debiut Katarzyny
Kwiatkowskiej. Czytam w Wikipedii, ze wydała już 5 książek
z Janem Morawskim w roli głównej. Nad tą pierwszą z
2011 roku solidnie pracowała, bo jest spójna pod każdym
względem, wskazuje na dokładne rozeznanie miejsca i czasu
akcji, a ponadto zawiera bardzo dobrze opracowane, ciekawe
przypisy. Klasyczną formę wg schematu Agaty Christie
zapisuję na plus, bo nie ma powodu, żeby dobrych wzorców
się wstydzić, a na minus ilość stron – 380, którą,
bez najmniejszej szkody można by zmniejszyć o połowę.
Polecam, a sam z
zaciekawieniem sięgnę po dalsze tomy. 7/10
No comments:
Post a Comment