Friday, 25 May 2018

Antoni Ferdynand OSSENDOWSKI - "Cień ponurego Wschodu"


Antoni Ferdynand OSSENDOWSKI - "Cień ponurego Wschodu" (za kulisami życia rosyjskiego)

Ossendowski (1876 – 1945) - polski pisarz, dziennikarz, podróżnik, antykomunista, nauczyciel akademicki, działacz polityczny, naukowy i społeczny. W PRL był na indeksie, więc tak się złożyło, że jego "Lenina" przeczytałem dopiero dwa lata temu (10 gwiazdek), a teraz mam radochę poczytać te reportaże. Znalazłem je na:

Clou poznajemy już na pierwszej stronie tekstu dzięki charakterystyce rosyjskiej wsi:

....W tych zbiorowiskach naprędce skleconych chat o dachach ze słomy, albo grubo ociosanych desek czy krąglaków, naczelne miejsce zajmuje dom Boży — cerkiew lub kaplica wyznania prawosławnego; czasami też obok, w jakiejś już opuszczonej chacie mieści się szkoła ludowa, prawie przez dzieci włościańskie nie uczęszczana. Istnieje duchowny, istnieje nauczyciel, z których pierwszy bywa zajęty wyciskaniem z chłopów darów na plebanję i pijaństwem, drugi rewolucyjną propagandą i też pijaństwem. Lecz obok, tych przodowników religji i oświaty, tuż obok, w jednej z takich samych brudnych, cuchnących izb, mieszkają i działają czarownicy, wróżbiarze i wiedźmy... tu też, gdzieś w pobliżu gnieździ się prastare pogaństwo...."

Powiem krótko: te sto parę stron trzeba koniecznie przeczytać, by poznać rosyjską mentalność i "rosyjską duszę", bo Ossendowski jest świetnym obserwatorem i cholernie zdolnym komentatorem, a przede wszystkim prekursorem współczesnego reportażu.

Ponadto zapewniam, że pokochacie jego język od pierwszego zdania, mimo, że sprzed stu lat. A łatwo przyswajalny, jak np:
"....Helena... ...mieszkała w Petersburgu bez zajęcia jako kobieta przedajna. Dwóch synów Sokołowa pracowało w fabrykach, lecz zbrzydła im ta praca, więc popełnili jakieś zabójstwo..."

Milej zabawy 10/10


No comments:

Post a Comment