ZE ZBIORÓW BIBLIOTEKI W
TORONTO ! Dziękuję Polsce za troskę !
Wydana w Wlk Brytanii i
natychmiast !! w Polsce w 2003, po 15 latach ma na LC 5,4
(5 ocen i 0 opinii). Phillips ma jeszcze na LC dwie
książki, lecz po angielsku, które również mają 0
opinii. W polskojęzycznej Wikipedii nie istnieje, a w
anglojęzycznej wyczytałem:
"Caryl
Phillips (born 13 March 1958) is a Kittitian - British novelist,
playwright and essayist. Best known for his novels (for which he has
won multiple awards), Phillips is often described as a Black
Atlantic writer, since much of his fictional output is defined by
its interest in, and searching exploration of, the experiences of
peoples of the African diaspora in England, the Caribbean and the
United States....
Caryl
Phillips was born in St. Kitts...."
Mniej
więcej to znaczy, że urodził się na wyspie Saint Kitts,
inaczej Św. Krzysztofa, która z sąsiednią wyspą Nevis
tworzy państwo Saint Kitts i Nevis, położone 2100 km na
południowy wschód od Florydy,
na Morzu Karaibskim.
Zdziwiony jestem, że Phillips określany jest jako „Black
Atlantic” bez zachowania political correctness.
Lepiej już - „Kittitian-British pisarz”.
Z
okładki dowiaduję się, że bohater tej książki –
osiedlowy stróż Salomon jest „imigrantem z jednego z
zapomnianych krajów Afryki” i „nie umie pojąć
niechęci, z jaką przyjęli go mieszkańcy Anglii, w której
widział ziemię obiecaną...”
Zawsze
mówiłem, że Angole są wredne, bo obcych, nawet białych,
z góry traktują, a jeszcze gorzej, że wywyższają się
ponad ziomków tj Szkotów, Irlandczyków i Walijczyków.
„...'A
Distant Shore'
is the story of an African man and an English woman "whose
hidden lives, and worlds, are revealed in their fragile, fateful
connection". As the author has stated: "It is obviously a
novel about the challenged identity of two individuals, but it's also
a novel about English—or national—identity."...."
A
to mniej więcej znaczy, że "ciapaty" winien znać
swoje miejsce w nacjonalistycznym społeczeństwie.
Salomonowi
radzę przenieść się do tolerancyjnej Polski, a
czytelnikom - inną lekturę, bo ta to strata czasu. 5/10
No comments:
Post a Comment