Jako piątą w ogóle, a
bezpośrednio po "Poczwarce" (2001), czytam o dwa
lata wcześniejszą (1999) piękną baśń o aniołach,
nadziei i wierze, której lektura jest, bo musi, frajdą
dla każdego.
Jest Dobro - domena Anioła
Ave i Zło - domena Czarnego Vea. Przyjrzyjmy się ich
rozmowie (s.96,9 – e-book):
"......Ave
cały czas starał się przekazać jej tę najważniejszą myśl:
„C i e r p i e n i e n a l e ż y d o ż y c i a . J e ś l i c i e r p i s z, w c i ą ż ż y j e s z P o g ó d ź s i ę z t y m, m a ł a d z i e w c z y n k o..."
„C i e r p i e n i e n a l e ż y d o ż y c i a . J e ś l i c i e r p i s z, w c i ą ż ż y j e s z P o g ó d ź s i ę z t y m, m a ł a d z i e w c z y n k o..."
„Cierpienie
jest Złem i przynależy do Krainy Mroku”, Vea wtargnął w jego
myśli... "A nagromadzenie cierpienia może być groźne.
Niektórzy myślą, że cierpiąc, człowiek staje się lepszy, ale
najczęściej bywa odwrotnie. Zdarza się wprawdzie, że cierpiąc,
dochodzi się do rozumu, lecz rozum, Ave, nie należy do kategorii
moralnych. Nie jest nierozłącznie związany z Dobrem. Przeciwnie,
zdarza się, że Dobro urąga rozumowi, Zło zaś o wiele częściej
bywa rozumne. Niekiedy trzeba wybierać między Dobrem a rozumem.
Światłość strąciła nas z Drabiny, abyśmy stanowili przeciwwagę
dla bezrozumnego Dobra i nierozumnej Miłości. To dzięki nam
ludzkie Istoty uczą się trudnej sztuki wyboru. I Dobro, i Zło
potrafią bowiem zniewolić człowieka, dopiero wybór pomiędzy nimi
prowadzi do wolności. Jeśli zatem nie ma wyboru bez Zła, to czy
nie mógłbyś mnie polubić, Ave?”
A to jest właśnie mądrość
Terakowskiej: z baśni dla dzieci zrobiła traktat
filozoficzny dla bardzo dorosłych i dojrzałych. A to
dopiero początek....
Nie będę Państwu zabierał
czasu, bo książka na Was czeka... 10/10
No comments:
Post a Comment