„’Narkotyki’ to zbiór esejów autorstwa Stanisława
Ignacego Witkacego, wydany po raz pierwszy w 1932 roku. Poszczególne eseje
dotyczą nikotyny, alkoholu, kokainy, peyotlu, morfiny i eteru — i takie tytuły
noszą kolejne rozdziały. W każdym z
esejów Witkacy opisuje własne doświadczenia ze wskazanymi substancjami —
opowiada zarówno przeżycia i wizje po zastosowaniu tychże używek, swoje
pozytywne i negatywne wrażenia, jak i komentuje wpływ na społeczeństwo. Zbiór
zawiera również appendix, w którym Witkacy zabiera głos w sprawach higieny i
zdrowia, a także udziela porad i podaje przepisy.....”
Znalazłem całość
na:
...ze wstępem
i w opracowaniu
Anny Micińskiej, której
ojciec był bliskim
przyjacielem Witkacego. W
recenzji „622 upadków
Bunga....” pisałem”:
„......Anna
Micińska (1939 – 2001), córka Bolesława Micińskiego (1911 – 1943) i Haliny z
Krauzów (1915 – 1998), późniejszej żony zakopiańskiego rzeźbiarza Antoniego
Kenara (1906 – 59), ukończyła filologię polską na UJ (praca magisterska o
właśnie tej, omawianej powieści pod opieką Kazimierza Wyki). Po studiach
pracowała w zakopiańskim Muzeum Tatrzańskim, gdzie porządkowała spuściznę po
Witkacym... ..Całe swe życie naukowe Anna Micińska poświęciła osobie Stanisława
Ignacego Witkiewicza... ...Przygotowała pierwodruki dzieł niewydanych za życia
pisarza: powieści '622 upadki Bunga czyli Demoniczna kobieta' (1972) i eseju
'Niemyte dusze' (1975); wydała go wraz ze wznowioną książką eseistyczną
Witkiewicza 'Narkotyki'. Wydała, z Bożeną Danek – Wojnowską 'Listy do syna'
Stanisława Witkiewicza (ojca) (1969). Z jej inicjatywy zaczęła ukazywać się
edycja krytyczna -'Dzieła zebrane' Witkacego (od 1992, w PIW-ie). Przygotowała
dla niej m.in. opracowane edytorsko powieści 'Pożegnanie jesieni' (1992) oraz
'Jedyne wyjście' (1993);...”
Aby zachęcić
Państwa do przeczytania
30 stron jej
wspaniałego wstępu podaję
jedną uwagę Witkacego
przez Micińską zamieszczoną:
„.....I wreszcie: „Naprawa dusz polskich, reforma
charakteru polskiego — oto postulat moralny, który się z całą siłą swego
bezwzględnego nakazu narzuca każdemu, kto
się zastanawia nad przyczynami upadku Polski i jej historią
porozbiorową, oto święte przykazanie
narodowe, święte zawsze, ale dzisiaj — tak jak nigdy. Jeszcze się nie spełniły,
ale już się spełniają obietnice Krasińskiego: nie podległa Polska już się do
nas zbliża. [...] Ale pamiętajmy: kiedy na koniec przyjdzie do nas, ta
obiecana, ta wyśniona, ta ukochana
Polska, to już jej nam od siebie puścić nie wolno! Pamiętajmy o tej
wielkiej prawdzie, że: „Bóg sam może
świat zniszczyć i drugi wystawić, A bez naszej pomocy nie może nas zbawić!” Podobnież i Polskę, którą
nam odebrał, może nam Pan Bóg dać po raz
drugi, ale nam jej bez naszej pomocy nie zostawi!” .....”
Wielu wybitnych
znawców jak np Micińska
czy Błoński, napisało
wiele wybitnych esejów
na ten temat,
a ja je od lat
czytam, czytam, ale
jeszcze nie dojrzałem,
by samemu głos
zabrać, przeto tylko
gorąco je polecam,
a dywagacjom czy
raczej może rozterkom
Witkacego stawiam, oczywiście
10/10
PS Jeszcze
dwie myśli Witkacego
cytowane w omawianym
‘Wstępie’:
„.....Historia
polska jest historią tragicznych i ohydnych (słabościowych) omyłek.
[...] . Pierwsza zasadnicza omyłka:
przyjęcie chrześcijaństwa i w ogóle kultury z Zachodu, a nie od strony Bizancjum [...] — wszystkie
dalsze pomyłki są już jego prostą funkcją.”
„.......Znudzone naszą ohydą państwa ościenne odebrały
nam swobodę dalszego gnicia we własnym śmierdzącym sosie”
Bardzo dobre.
ReplyDeleteBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
ReplyDeleteJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny artykuł.
ReplyDeleteBardzo fajnie opisane. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDeleteOgólnie same narkotyki są złe i myślę, że nikogo nie trzeba o tym fakcie przekonywać. Z mojej wiedzy wynika, że świetne efekty daje na pewno detoks narkotykowy https://detoksfenix.pl/uslugi/detoks-narkotykowy/ i to właśnie dzięki niemu można wyjść całkowicie z uzależnienia.
ReplyDeleteFajnie to wszystko zostało tu opisane.
ReplyDeleteKiedy chodzi o narkotyki to ja jestem zdania, że gdy zdiagnozujemy problem jak najszybciej to tym lepiej dla nas samych. W każdym razie zachęcam również udanie się do poradni psychologicznej http://www.terapiapoznan.pl/ gdzie na pewno nikt nie pozostawi nas samych z tym problemem.
ReplyDelete