Pośmiertny wybór najlepszych
opowiadań Zajdla. Nikt nie jest w stanie dokonać wyboru
satysfakcjonującego wszystkich, lecz można ustrzec się
wpychania na siłę. Niestety, takie odnoszę wrażenie, że
zbiór byłby bardziej czytelny i bardziej reprezentatywny,
gdyby selekcja była ostrzejsza, a ilość opowiadań mniejsza.
Przecież fani Zajdla bez najmniejszego wysiłku znajdą te
"zbędne", w innych wydaniach, a zbiór uchronił by
się przed zarzutem "kobyłatowości"
33 opowiadania, wydane 25 lat
po śmierci autora (1985), na LC 7,43 (239 ocen i 21
opinii). Dokładne informacje, w którym roku i w jakim
zbiorze dane opowiadanie pierwotnie opublikowano na:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Relacja_z_pierwszej_r%C4%99ki
Dzięki temu łatwo można
zdobyć więcej informacji: np. z wydanego w 1975 roku
„Przejścia przez piekło”, zawierającego 17 opowiadań,
zamieszczono tu 7, a z późniejszego o rok (1976) „Iluzytu”,
z 15 - wybrano 8 itd
Recenzowanie obecnie
poszczególnych opowiadań wydaje się irracjonalne, a całość
potwierdza niebywały talent Zajdla, jego inteligencję i
profesjonalizm.
Lubię cytować innych;
dzisiaj jestem zgodny z „addam23” z LC:
„Jak
to zwykle ze zbiorami opowiadań jednego tylko autora bywa - teksty w
nim są mocno nierówne. Nie ma może opowiadań wyraźnie słabych,
czy nieudanych. Jest jednak sporo przeciętnych, bądź jedynie
poprawnych.
I to jedyna wada tej książki. Gdyby z 33 znajdujących się w niej opowiadań zrobić 22, to moja ocena podniosła by się z 7 w 8. Jeśli zostawić tylko 11 - jakość pozostawionych tekstów oscylowała by koło 9.
Arcydzieł krótkiej formy literackiej może tu nie uświadczymy. Jednak te inteligentne, pomysłowe, urozmaicone teksty powinny zadowolić wszystkich fanów SF.
Polecam"
I to jedyna wada tej książki. Gdyby z 33 znajdujących się w niej opowiadań zrobić 22, to moja ocena podniosła by się z 7 w 8. Jeśli zostawić tylko 11 - jakość pozostawionych tekstów oscylowała by koło 9.
Arcydzieł krótkiej formy literackiej może tu nie uświadczymy. Jednak te inteligentne, pomysłowe, urozmaicone teksty powinny zadowolić wszystkich fanów SF.
Polecam"
Wypada
coś wyróżnić: niech będzie przewrotne opowiadanie o
indoktrynacji czyli praniu mózgów („Chrzest bojowy” z
1982 s.350-39), które niewątpliwie nawiązuje do dylematów
moralnych oszukanych chłopców z ZOMO, w trwającym w
momencie pisania stanie wojennym.
W
pełni podzielając uzasadnienie oceny cytowanego „addam23”,
stawiam jednak o gwiazdkę więcej, bo mniej niż 8 Zajdlowi
dawać nie wypada. 8/10
No comments:
Post a Comment