Thursday, 23 August 2018

Jarosław BŁOTNY - „Wergeld Królów”


Oto Rzym z wodociągami i kanalizacją, miejskim transportem konnym oraz mostami na żelaznych przęsłach... Wyobraźcie sobie Legiony wyposażone w lunety, kompasy i broń palną... Oto Wieczne Imperium, któremu nie zagraża upadek, albowiem jego władcami nie będą ci, których znamy z podręczników historii. Religie, które miały opanować miliony umysłów, dzielą losy dawno wymarłych kultów. Marek Lentiwiusz Katella naznaczony wergeldem Asdingów, podziwiany przez samego Cezara rzymski namiestnik Sarmacji, rusza za Karpaty, by ponieść żagiew wojny wzdłuż Vistuli, aż po mityczny Ocean Sarmacki..”
Mimo  tych  lunet (Za potencjalnych twórców lunety uznawani są becnie trzej wytwórcy okularów: Zacharias Jansen (c. 1580 - c. 1638),Hans Lippershey (1570–1619) i Jacob Metius (1571-1628)....)  kompasów  etc  (a  dlaczego nie  samoloty  bądź  lasery)  próbuję  czytać.
Niestety,  nie  zmogłem;  nie  jestem  miłośnikiem  „fantasy”,  lecz  uznaję  wyjątki  stanowiące  coś  rewelacyjnie  nowego,  a  w  tym  przypadku  widzę  tylko  przeciętne  czytadło.   Może  za  stary  jestem  na  te  infantylne   alternatywne   historie.  5/10


No comments:

Post a Comment