Sunday, 26 August 2018

Martin CAPARROS - „Głód”


Martin  Caparros  (ur.1957) -  argentyński  pisarz  i  dziennikarz.   Ma   na  koncie  osiem  powieści,  a  w  2015  opublokował  „Głód”  zaliczany  do  literatury  faktu.
Dobrym  wprowadzeniem  w  temat  jest  fragment  ze  s. 19 ( e-book):
„Fakt, że co roku dziesiątki milionów mężczyzn, kobiet i dzieci umiera z głodu, jest skandalem naszego stulecia. Co pięć sekund dziecko poniżej dziesiątego roku życia umiera z głodu na planecie, która obfituje w bogactwa. W obecnym stanie rozwoju rolnictwo światowe zdolne byłoby wyżywić bez problemu dwanaście miliardów ludzi, niemal dwukrotnie więcej, niż wynosi liczba mieszkańców Ziemi. Nie jest to zatem nieuchronny los. Dziecko, które umiera z głodu, to dziecko zamordowane”, napisał w swoim raporcie zatytułowanym Destruction massive, były ekspert ONZ do spraw prawa do żywności Jean Ziegler...”
Temat  aktualny  od  zawsze,  a  ja  pamiętam   wrażenie  jakie  60 lat  temu  wywarł  na  mnie  ówczesny  bestseller  Geografia  głodu”  de  Josue  Castro.    Wydano  wiele  pozycji  na  ten  temat,  a  obok  omawianej  należy  wymienić  „Geopolitykę  głodu”  Jeana  Zieglera (ur.1934)
Wobec  wyniku  na  LC  8,23 (671 ocen  i 128 opinii),   nie  widzę  sensu  silić  się  na  jeszcze  jedną  opinię,  tym  bardziej,   ze  znów  w  sukurs   przychodzi  Jarosław  Czechowicz  ze  swoją  opinią  na:
http://krytycznymokiem.blogspot.com/2016/04/god-martin-caparros.html
Czechowicz  pisze:
„......Caparrós chce wstrząsnąć opinią publiczną i udaje mu się to doskonale. Potrafi być bezwzględny, ironiczny, dociekliwy i bezkompromisowy. „Głód” to reportaż, esej i znakomita rozprawa socjologiczna. Książka mająca uwierać i świadectwo tego, jak naprawdę wygląda XXI wiek....    ..... Caparrós bardzo wyraźnie pokazuje, iż nie ma w świecie skutecznych struktur wykluczających głód, oraz coś, co jest dużo gorsze – bezruch i niemoc świata, który nie szuka naprawdę realnych rozwiązań problemu głodu wynikającego z coraz większych nierówności...      ..... Caparrós napisał rzecz będącą okrutnym i żenującym świadectwem tego, dokąd zaszliśmy w walce o nasze istnienie i jak bardzo niesolidarni jesteśmy w jego przeżywaniu. To nie definicje głodu, lecz definicje nierówności są w tej książce najważniejsze...”
Oczywiście,  polecam  całą  recenzję  Czechowicza,  a   książkę   zainteresowanym  publicystyką. 10/10

No comments:

Post a Comment