Thursday, 6 September 2018

Mary i Carol HIGGINS CLARK - “Świąteczny rejs”


Z  ZASOBÓW  BIBLIOTEKI  W  TORONTO!  DZIĘKUJĘ   ZA  TAKĄ  OFERTĘ!
Autorki:  matka  i  córka.  Matka – Mary, (ur.1927)  ma  na  LC  59!!!  książek, 174  fanów  i  3268  czytelników;  córka  -  Carol  (ur.1956) ,  odpowiednio:   8, 3, 432.  Mary  raz  przekroczyła  7,2,  a  Carol  nigdy  nie  osiągnęła  nawet  6,2.
Ta  książka (z 2006)   ma  6,05 (106  ocen  i  11 opinii).    Tym  jedenastu  opiniom  towarzyszą  gwiazdki  od 3 do  9,  w  dodatku  wszystkie  cztery  opinie  powyżej  6    zdawkowe,  jednozdaniowe.   Jeszcze  wyczytałem,  że  to  kryminał,  który  nie  jest  kryminałem,  ale  jest  śmieszny;  to  tzw  komedia  kryminalna  (farsa??).   To  może  i  ja  jestem   śmieszny,  bo  mimo  wysiłków  „wiem,  że  nic  nie  wiem”. 
Już  się  śmieję,  bo  komandor  raz  nazywa  się  Weed (chwast),  a  raz  Reed (trzcina  bądź  piszczałka),  a  sprzątaczka  Elwira  wygrywa  na  loterii  40  mln  dolarów,  ha,  ha,  ha!!!    Posiadaczka  40  mln  przyjmuje  zaproszenie  na  darmowy  inauguracyjny  rejs  karaibski,   starą  nikomu  nieznaną  łajbą,  które  otrzymała  dopiero  na   dwa!!!  dni   przed  datą  odpłynięcia.   Jest  też  „czarny  charakter” -  siostrzeniec  Redea/Weeda  -  Eric.  To  na  pierwszych  10  stronach!!   Chyba  się  pogubię ?!
Ale  się  porobiło!!  Eric  musi  zwolnić  swoją  kajutę,  w  której   za  2  mln !!!!  dolarów  schował  dwóch  uciekinierów  z  więzienia.  Zaczynam  mieć  wątpliwości:  śmiać  się  czy  lekturę  przerwać.
Uciekinierzy  przebierają  się  za  Świętych  Mikołajów,   chowają   się  w  kaplicy,  a  że  jednego  uwiera,  to  się  rozbiera  do  bokserek,  a  tu  wchodzi  egzaltowana  baba  i  bierze  go  za  śp  boksera,  bo  podobny.....
To  ja  już  wolę,  żeby  Kociubińska,  przy  ludziach,  wzięła  Kossaka   za  fałata  (przepraszam:  Fałata)  dla  zachęty  (przepraszam:  w  Zachęcie)
Ludzie!  Nie  dajmy  się  zwariować!   Można  z  tego  zrobić  scenariusz  do  filmu  pełnego  łatwo  przewidywalnych  gagów,  lecz  czytać  się   nie  da.    PAŁA!!! 

No comments:

Post a Comment