Saturday, 13 November 2021

Marta KISIEL - „Dywan z wkładką”

 Po  długiej  przerwie  czytam  piątą  książkę  spadkobierczyni  poniekąd  Chmielewskiej,  w  dodatku  lepszej  bo  polonistka  zwykle  lepsza  od  architektka.  Wszechstronna  Kisiel  próbuje  zmierzyć  się   po  raz  pierwszy  z  kryminałem….      I tu  spotkał  mnie  spory  zawód.  Nie  mam  pretensji,   że  to  opowiastka   raczej  obyczajowa,  a  wątek  kryminalny  nieistotny  i  niezbyt  wyrafinowany.  Gorzej,  że  autorka,  której  trzykrotnie  dałem  10/10,  robi wrażenie  wyczerpanej.  Zdolności  pozostały,  lecz  poczucie  humoru   zawiodło.  W  rezultacie  relaksujące  czytadło,  któremu  daje  7/10  tylko  ze  względu  na  sympatię  do  autorki  za  poprzednie  książki

1 comment:

  1. Sprawdziłem w wyszukiwarce u siebie na blogu - nic nie czytałem jeszcze z Autorki. Pozdrawiam serdecznie :-)

    ReplyDelete