Friday, 12 November 2021

Julian TUWIM - „Kwiaty polskie”

Wśród  2368  moich  opinii   nie  ma  słowa  o  tym  arcydziele,  po  prostu  przeoczyłem,  toteż  nie  mogę  narzekać,  że  na  LC  jest  tylko  21  opinii.  A   może  i  lepiej,  że  tak  mało,  bo  wszystkie  można  przeczytać.  Mnie  najbardziej  odpowiada  oznaczona  godłem  MarWinc  choć  nie  rozumiem  dlaczego  jej  autor  dał 9/10,  a  nie  10/10:

Sięgnąłem po ten poemat jako po lek na wszelkie -izmy naszych czasów – demonicznych naszych prześladowców: kaczyzmy, ziobryzmy, faszyzmy i katolicyzmy… Tu się człowiek nadyszał i ojczyzny napił! Uspokoił rozedrgane zmysły.
A tu: podmiot skacze z kwiatka na – nomen omen – kwiatek: od scen z dzieciństwa, po wspomnienia ważnych epizodów życiowych, a wszystko łączone luźnym biegiem skojarzeń. Poezja poematu na miarę największych dzieł literatury. Ale dlaczego na miarę, skoro to polszczyzna najpierwszego sortu! I chyba trzeba tu zmilczeć dalej, nie opowie się tego wszak miłośnikom disco polo, a innym opowiadać nie trzeba: znają i czasem wracają…”

Uzupełniam  powyższą  opinię  pytaniem  z  sąsiedniej  recenzji:   dlaczego  „księdza  Pudra  policzkowano przed ołtarzem",     bo  to  obecnie   wyjątkowo  aktualne.   Ocena  10/10

1 comment:

  1. Już biegnę na LC :) Pozdrawiam z mglistego południa Kraju :)

    ReplyDelete