Monday, 9 April 2018

John STEINBECK - "Długa Dolina"


Klasyka: zbiór 15 opowiadań z 1938 roku, wydawanych wielokrotnie w różnych konfiguracjach i pod różnymi tytułami. Steinbeck stał się moim ulubionym pisarzem w 1956 roku, (kosztem Żeromskiego) gdy w ramach Odwilży zaczęto wydawać tzw Wielką Czwórkę Amerykańską (Hemingway, Steinbeck, Faulkner i Caldwell), o której nikt, poza Polską, na świecie nie słyszał tzn o takim zestawieniu. Krótką modę spowodowało wydanie Fitzgeralda, a potem pisarzy latynoamerykańskich oraz podpadnięcie Steinbecka sowieckiej władzy reportażami z Wietnamu. Symbolem spuścizny po dwóch jego najmodniejszych opowiadaniach („Tortilla Flat” i „Ulica Nadbrzeżna”) stało się wzajemne stawianie czyszczenia butów na Dworcu Głównym, mimo, że najczęściej chodziliśmy w odkrytych sandałkach.

Zbiór zaczyna się „Chryzantemami” z 1937 roku. Trzydziestopięcioletnia Elisa Allen poświęca dużo czasu uprawie chryzantem. Wikipedia:
..The chrysanthemums are mentioned throughout the story and can be seen a symbol of Elisa. Chrysanthemum stems are long, strong, and tough which are symbolic of Elisa's masculine qualities. However, the flower itself is delicate and tender which represents the parts of Elisa that are feminine. The contradictory charac teristics of chrysanthemums being both strong yet beautiful epitomize how Elisa is atypical of a woman for being both masculine and feminine...."
Piszą jeszcze o "confinement" i "frustration" a dla mnie to o obronie przed samotnością, która jest powszechna w amerykańskim małżeńskim stadle, w którym wszystko jest "fine" i OK. 7/10

Biała przepiórka” - zamiast chryzantem - fuksje, cynerarie, przepiórki i rozhisteryzowana żona nie pozwalająca mężowi na posiadanie psa i żądająca zabicia kota. Mąż zabija, lecz szkoda, że nie żonę. A więc znowu stadło małżeńskie, znowu samotność, tylko, że tym razem męża. 9/10

Ucieczka” 19 – letni leniwy Pepe ucieka po morderstwie. Nawet zły koniec nie przełamuje nudy. Można rozważać w kategoriach samotności : samotność uciekiniera. 4/10

Wąż”. Tym razem bez kategorii: kobieta chce zostać właścicielką grzechotnika i na początek obejrzeć konsumpcję szczura. Nie wiem o co chodzi; słabe 3/10

Śniadanie” Wędrując autor załapał się na śniadanie u zbieraczy bawełny. I co? I nic... 3/10

Nalot” Skąd ja to znam Wszystkiemu winien System, a nie ludzie. Centrala opozycji wysyła propagandzistów w teren, lecz na zebranie nikt nie przychodzi poza prosystemową bojówką, która robi nalot na lokal, bije prelegentów, przybyła policja ich aresztuje. Super banał !! 3/10

Jarzmo” Świetne !!! Peter zrzuca jarzmo fizyczne i psychiczne po śmierci żony – despotki; okazuje się, że jarzmo psychiczne w dużej części pozostało. 10/10

Straż obywatelska” Samosąd motłochu nad „czarnuchem”. Amerykańska demokracja, he, he! Przerażające ! 7/10

Johnny Niedźwiedź” (s. 121) „W Lomie mieszka najwyżej dwieście osób...” i dlatego ujawnianie prywatnych rozmów przez Johnny;ego jest bardzo bolesne... Folklorystyczny obrazek... 6/10

Morderstwo” Najpierw nauki od teścia, jak należy obchodzić się z „słowiańską dziewką”, potem morderstwo, a następnie zastosowanie się do nauk czyli łomot żony... 6/10

„Święta Katy Dziewica” Zaczynam od trafnej uwagi (s. 161):
"....nazywał ludzi głupcami, czego robić nie należy, bo to nieuprzejme i nierozsądne, nawet jeśli ma się rację....”
Alegoryczna opowieść o wrednej świni, która się nawróciła i świętą została. Mnie najbardziej rozbawił passus o rodzajach dziewictwa, a szczególnie – dziewictwie intencyjnym 10/10
„Kasztanek” Trzy opowiadania. Tak popularne z różnych wydań, jak i dwóch adaptacji filmowych, że wystarczy podsumowanie z Wikipedii:
...'Billboard' complimented the novel by stating that "The Red Pony, [by] John Steinbeck, [is a] wrenching story of adolescent initiation into the world of death, birth, and disappointment."
"Przywódca" to czwarta część "Kasztanka" wydawana łącznie jak i oddzielnie. Całości "Kasztanka" stawiam gwiazdek 7, podobnie jak całości, wyróżniając "Jarzmo" i "Świętą Katy Dziewicę" 7/10






No comments:

Post a Comment