Z
ZASOBÓW
BIBLIOTEKI W TORONTO !
Nie można pozytywnie
oceniać opowiadania TYLKO dlatego, że na kanwie jego
zrobiono dobry film !!! Film chwycił, to i opowiadanie
ludzie kupią; i kupili, i wysoko ocenili.
Książka ma na LC 6,64
(1502 ocen i 165 opinii) i w większości wysoko gwiazdkowych
opinii czytam, że film lepszy od książki. A jak może
być lepszy, gdy opowiadaniu się daje 10/10 ??
Cale opowiadanie liczy 47
stron, które uzupełniono esejem „O ekranizacji Tajemnicy
Brokeback Mountain”, lecz ja oceniam wyłącznie utwór
bazowy.
Z twórczości tej pani,
czytałem do tej pory „Kroniki portowe”, nota bene
najwyżej z jej książek oceniane. I dałem pałę. (Polecam
obszerną recenzję) Dlatego do tej lektury podszedłem z
rezerwą, a w ogóle podszedłem - ze względu na
wspomniane zachwyty. I niestety miałem rację, bo mimo
ciekawego tematu, to jest to szmira, knot, gniot i chała.
A przede wszystkim banał !!
Przekonywać nie będę, bo
jak ktoś tego nie widzi, to i żadne argumenty nie
podziałają. PAŁA
No comments:
Post a Comment