Dzięki „Wolnym
Lekturom” odkryłem Langego, a że jest
jego pozycji na LC
47 (w „Wolnych Lekturach”
ponad 10), to
postanowiłem tutaj napisać
o nim parę
słów, a w
następnych omawianych utworach
do niniejszego odsyłać.
FUNDACJA
NOWOCZESNA POLSKA SYSTEMATYCZNIE KSZTAŁCI CZYTELNIKÓW, POWIĘKSZAJĄC KSIEGOZBIÓR
„WOLNYCH LEKTUR”. DZIĘKUJĘ!
„Rebus” jest
dostępny na:
Ma 9
stron (e-book 34), a na LC 8 (2 ocen
i 1 opinia)
Antoni Lange (1862 – 1929) – to niewątpliwie
istotna postać najciekawszej
chyba epoki w kulturze
polskiej (Wikipedia):
„…Pochodził z rodziny
żydowskiej o dużych tradycjach patriotycznych. Był synem Henryka vel Chaima Lange, ..który brał czynny udział w powstaniu listopadowym oraz Zofii z domu
Eisenbaum... ..W domu Lange panowała
zatem atmosfera kultu i uwielbienia klasyki polskiej literatury, zwłaszcza
romantycznej… …Przez długi
czas wraz z Reymontem mieszkał na ulicy Nowy Świat, w mieszkaniu niejakiej Pani K., u której rezydowali
również Jan Lemański i Władysław Korycki. Wówczas był częstym bywalcem kawiarni
„Udziałowej” znajdującej się na rogu ul. Nowy Świat 15 i Al. Jerozolimskich 2.
Spotykał się tutaj m.in. z Kazimierzem Przerwą-Tetmajerem, Stefanem Żeromskim, Stefanem Jaraczem oraz
powstającą tu cyganerią artystyczną. To właśnie Lange spolszczył w tym czasie
nazwisko swojego siostrzeńca – Leśmiana, a następnie wprowadził go w środowisko
literackie. Choć nigdy nie identyfikował
się z żadną grupą poetycką, był częstym bywalcem salonów literackich i postacią
powszechnie znaną w kręgach literatów warszawskich i cyganerii krakowskiej.
Często gościł na spotkaniach artystów organizowanych przez Artura Oppmana, Stanisława Przybyszewskiego, Gabrielę Zapolską czy Ignacego Maciejowskiego. Jako jeden z pierwszych Polaków (obok Bolesława Prusa i Juliana Ochorowicza) brał czynny
udział w spotkaniach spirytystów. Efektem tych spotkań była późniejsza jego
nowelistyka fantastyczna, w której starał się „zjawiska spirytystyczne
wytłumaczyć sposobem racjonalnym”.. … Lange był bowiem poetą trzech epok i trzech
literackich tendencji; debiutował u zmierzchu pozytywizmu publikując zbiór
pieśni patriotycznych Pogrobowcom,
w okresie Młodej Polski przeżywał rozkwit swej twórczości, który słabł wraz z
nastaniem dwudziestolecia międzywojennego… …..Antoniego Langego zwykle
klasyfikuje się jako przedstawiciela dekadentyzmu i parnasizmu, choć miał on
jednocześnie pokaźny wkład w polski symbolizm, impresjonizm i poezję
metafizyczną. Był również − obok Jerzego Żuławskiego i Władysława Umińskiego − jednym z
pionierów literatury fantastycznonaukowej (W czwartym wymiarze, Miranda)… ….Do najbardziej znanych dzieł Langego z
tej dziedziny należy Miranda (1924)
– powieść okultystyczna, stanowiąca polemikę z twórczością Tommasa Campanelli, wizjami renesansowych utopistów oraz ideałem nadczłowieka. Jak
wynika z przedmowy samego autora, powieść opiera się na tym samym wątku
tematycznym, co napisana w tym samym czasie powieść Herberta George’a Wellsa, Ludzie jak bogowie.Za jego najwybitniejsze osiągnięcie w dziedzinie
fantastyki uważa się jednak zbiór opowieści filozoficzno-fantastycznych W czwartym wymiarze (1912)…..”
Omawiany „Rebus”
wchodzi w skład
„W czwartym wymiarze.
Opowiadania fantastyczne”, a
czytamy o nim
w Wikipedii:
„…..Choć opowiadaniom zbioru zdecydowanie bliżej
do baśni, powszechnie
uważa się je za głównego przedstawiciela wczesnego okresu rozwoju fantastyki naukowej w Polsce. Treść dzieła oscyluje przy tym wokół
różnorodnych tematów, z czego na pierwszy plan wysuwają się wątki temporalne, psychoanalityczne oraz patriotyczne… …Tematem większości utworów jest polemika
z romantyczną i pozytywistyczną wersją historiozofii,
problem nietzscheańskiej apoteozy
czasu oraz cykliczności zjawisk społecznych i kulturowych, choć nie
zabrakło także opowiadań stanowiących niejako eseje estetyczno-literackie (Amor i Faun, Almanzor). Lange nadaje swoim
opowiadaniom charakter fantastyczno-naukowy, okraszony elementami romansowymi i
sensacyjnymi, czy „łamigłówkami” w stylu Arthura Conana Doyle’a, Edgara Allana Poego (Złoty żuk) oraz Juliusza Verne’a przekazując
tym samym pewne konkretne filozoficzne spojrzenie, stanowiące dla czytelnika
bazę do dalszych rozmyślań…”
Przez przypadek
zaczynam od 11
opowiadania, lecz to
nie ma większego
znaczenia, gdyż, wszystkie
dostępne znajdą się
w recenzji zbioru.
Niespełniona miłość, PTSD, katapleksja,
rozdwojenie osobowości, mord.
Fajne!! Ze względu
na rozwój fantastyki
w ciągu ostatnich
107 lat, traktuję
to opowiadanie wyrozumiale,
stawiam 7/10 i
z ciekawością przystępuję
do lektury następnych.