George ORWELL -
"Anglicy i inne
eseje"
Eric
Arthur Blair (1903-1950), lepiej znany pod pseudonimem
George Orwell, uprawiał wszelkie gatunki pisarstwa z poezją
włącznie, a światową popularność zdobył genialną,
alegoryczną powieścią "Folwark Zwierzęcy" (1945)
oraz dystopijną, antytotalitarną, uważaną powszechnie za
genialną - "Rok 1984" (1949). (Choć sam nie uważam
jej za "genialną", podziwiam, że autor wyprzedził
o 2 lata Hannah Arendt
"The
Origins of Totalitarianism" )
Ten zbiór zawiera 15 jego
esejów z bardzo różnych lat i o bardzo różnej wartości
literackiej. Nie zanudzając Państwa, stwierdzam, że mnie
wyszła średnia około 6 gwiazdek, na co wpłynęła nie
tylko jakość, lecz również tematyka niektórych esejów -
zupełnie mnie nie interesująca. Nie mam natomiast żadnej
wątpliwości, że książka zasługuje na 10 gwiazdek ze
względu na wartość poznawczą, w głównej mierze dzięki
przypisom, o których pisze Michał Komar w swojej recenzji
na:
"...Edycja
Muzy opatrzona jest przypisami, dzięki którym współczesny polski
czytelnik może lepiej zrozumieć sens starań pisarskich Orwella.
Większość z nich jest dziełem Petera Davidsona, wydawcy "The
Complete Works of George Orwell", niektóre napisał sam Orwell,
inne zaś wyszły spod pióra Bartłomieja Zborskiego...."
Komar
wskazuje błędy w przypisach (o czym proszę samemu
przeczytać), lecz nieznacznie one zmniejszają korzyści
płynące z ich lektury. Tematyka esejów jest tak bogata,
iż każdy domaga się osobnego, szczegółowego komentarza, a
to jest tu przecież niemożliwe.
Mimo,
że czytam je ponownie po 16 latach, to ze względu na
tematykę, jak i przypisy, raczej studiuję te eseje niż
czytam i dlatego ostrzegam Państwa przed powierzchowną
lekturą, gdyż będzie to czas stracony. Proszę również
zapomnieć o szumie wobec jego dwóch najpopularniejszych
dzieł, bo wtedy tendencyjnie pozytywnie oceniamy każde słowo
Orwella, nawet kiedy jest kontrowersyjne lub niesłuszne.
Przypominam, że jego wczesne "Na dnie w Paryżu i
Londynie" (1933) oceniłem na 1 gwiazdkę, a "Bez
tchu" (1939) na 7.
Kończę,
powtarzając, że wartość poznawcza jest nie do
przecenienia i gratuluję sukcesu Wydawnictwu "Muza"
10/10
No comments:
Post a Comment