Thursday, 22 February 2018

Karl GJELLERUP - "Młyn na wzgórzu"

Karl GJELLERUP - "Młyn na wzgórzu"

„WOLNE LEKTURY” REWELACYJNIE WYWIĄZUJĄ SIĘ Z EDUKACYJNEJ MISJI. DZIĘKUJĘ!
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/mlyn-na-wzgorzu/

Notka redakcyjna:
"Owdowiały młynarz Jakub darzy Lizę gorącym uczuciem, więc gdy dowiaduje się o jej gorącym romansie z parobkiem Jorgenem, dochodzi do mrożonej krew w żyłach tragedii, dla której scenerię tworzy najwyższe piętro żarnowe w starym młynie."

Na LC 6,65 (71 ocen i 11 opinii). Książka jest z 2002 roku, więc wynik nie oszołamia. Ale, ale sześć najciekawszych recenzji daje średnią 8,67 !!! i o tym pamiętajmy.

Mam do powiedzenia niewiele, tyle, że to jedna z ciekawszych wersji 'la femme fatale', chcę natomiast podzielić się z Państwem „znaleziskami”, których szukałem dzięki wzbudzenia we mnie zainteresowania nieznanym mnie noblistą przez „Wolne Lektury” (Brawo !!!).

Na podstawie Wikipedii:
„.Karl Adolph Gjellerup. ps. Epigonos (1857 – 1919) - dunski poeta, dramaturg i powieściopisarz, piszący w języku dunskim, jak i niemieckim. Przedstawiciel tzw. przełomu modernistycznego.. naturalista, dekadent oraz autor przesiąkniętych pesymizmem i filozofią Schopenhauera powieści psychologicznych, znany zwłaszcza dzięki książce 'Młyn na wzgórzu'. Laureat Nagrody Nobla (1917)....

…..Fascynacji życiem wsi i duńskim folklorem (zwłaszcza ludności wyspy) najpełniejszy wyraz dał Gjellerup w swojej powieści 'Młyn na wzgórzu' (1896).... ...Trzon powieści stanowi kreacja femme fatale; typowa dla prozy przełomu modernistycznego postać kobiety skłonnej do zła, występku i zbrodni, która mocą swojej seksualności pociąga osoby płci przeciwnej do moralnego upadku, sprytnie wykorzystując to do swoich osobistych materialnych korzyści.
Pod warstwą naturalizmu Gjellerup sygnalizuje jednak obecność rzeczywistości metafizycznej czy wręcz mistycznej, która co prawda pociąga do odpowiedzialności, lecz jednocześnie skazuje osoby, których wina wydaje się niejednoznaczna czy wręcz wątpliwa. Światem (zarówno doczesnym, jak i jego eschatologicznym kresem) w powieści rządzi zatem „mrok” fatalizm i cierpienie. Pesymistyczna wizja zawarta w 'Młynie na wzgórzu' zakończyła okres naturalistyczno-dekadencki w twórczości Gjellerupa, skłaniając autora do poszukiwań ukojenia w buddyzmie......"
I jeszcze przyczyna niedocenienia w 1917, czyli w czasie wojny i w konsekwencji również później:
".....Odznaczenie Nagrodą Nobla Gjellerupa nie wywołało szczególnego entuzjazmu w Danii; przez długi czas Gjellerup był tam uważany za pisarza niemieckiego...."
Nie sądzę, że lektura skłoni Państwa na wzór autora, "do poszukiwania ukojenia w buddyzmie", lecz niewątpliwie dostarczy mocnych wrażeń. Książka i autor warci popularyzacji, więc gorąco polecam 9/10

No comments:

Post a Comment