Wednesday 24 July 2019

NIENAWIŚĆ

Plakietki  "Strefy  wolne  od  LGBT" skłoniły  mnie  do  napisania  poniższego
NIENAWIŚĆ
Wikipedia:
Nienawiść – bardzo silne uczucie niechęci wobec kogoś lub czegoś, często połączone z pragnieniem, by obiekt nienawiści spotkało coś złego. Nienawiść bywa przeciwstawiana miłości i opisywana jako męczące uczucie, następujące w wyniku bólu związanego z uczuciem zranienia, zemstywrogości i oszukania. Nienawiść przybiera czasem postać obsesyjną: chęć zemsty jest tak silna, iż osoba nią zawładnięta nie jest w stanie przestać o niej myśleć; wówczas nienawiść jest głównym motywem jej działań i bardzo silnym bodźcem wpływającym na percepcję rzeczywistości.”
 Za  punkt  wyjścia  przyjmuję  część  pierwszego  zdania:
Nienawiść – bardzo silne uczucie niechęci wobec kogoś lub czegoś…”
Przyczyn  nienawiści  jest  wiele,  lecz  główną  jest  ZAWIŚĆ.  Wg  Wikipedii:
Zawiść – uczucie znacznie silniejsze niż zazdrość, polegające na odczuwaniu silnej niechęci lub wrogości w stosunku do osoby, której czegoś się ZAZDROŚCI . Zawiść może występować w sytuacjach, gdy osobiste cechy, posiadane przedmioty lub osiągnięcia nie dorównują ich poziomowi/jakości u innych osób”
Z  kolei  ZAZDROŚĆ:
Zazdrość – uczucie pojawiające się w sytuacji frustracji, gdy znany jest obiekt zaspokajający potrzebę i osoba posiadająca ten obiekt…”
O ZAZDROŚCI  pisałem:
„ZAZDROŚĆ
/dykteryjka/ 4.07.2011

Jest to jedno z najbardziej znaczących uczuć, a właściwie zespołu uczuć, które po długim zastanowieniu zdecydowałem się następująco zdefiniować:
ZAZDROŚĆ TO DOZNANIE WYWOŁANE PRAGNIENIEM POSIADANIA CECH, PRZEDMIOTÓW BĄDŻ SUKCESÓW PRZYNALEŻNYCH INNYM OSOBOM, WYWOŁANE POCZUCIEM BRAKU TYCHŻE LUB WYIMAGINOWANĄ NIESPRAWIEDLIWOŚCIĄ W ICH DYSTRYBUCJI.
ZAZDROŚĆ jest jednym z GRZECHÓW GŁÓWNYCH, obok pychy, chciwości, nieczystości, nieumiarkowania w jedzeniu i piciu, gniewu i lenistwa. ZAZDROŚĆ jest również lękiem przed utratą wyłącznego posiadania czegoś lub kogoś.

Michał Paweł MARKOWSKI parafrazuje Mickiewicza: „Kto za życia nigdy nie zazdrościł, ten człowiekiem nie był ani razu”; a WITKACY stwierdził, że „być człowiekiem to zazdrościć”. U tego największego obok Gombrowicza prześmiewcy polskich cech narodowych, w „Pożegnaniu Jesieni” czytamy: 
„O ile Atanazy zazdrościł trochę Łoboyskiemu maski hrabiego, mocą której był on czymś, choćby w Almanachu Gotajskim, o tyle Jędruś zazdrościł [również trochę] sławy Zieziowi i skrycie cierpiał nad tym, że jest tylko „turystą wśród ruin”. Obu im zazdrościł Sajetan Tempe, że mogli być właśnie tymi nieokreślonymi stworami, podczas kiedy on musiał [koniecznie musiał] być społecznym działaczem; a wszystkim trzem razem zazdrościł Chwazdrygiel, marząc w głębi duszy o wyrwaniu się z naukowej pracy w życie społeczne lub sztukę. Ale wszystko przechodziła zazdrość księdza Hieronima, tak wielka, że aż nieuświadamiana i do niepoznania przetransformowana w żarliwość nawracania i naznaczania nieznośnych pokut.”.

ZAZDROŚĆ jest potężną siłą: bądź TWÓRCZĄ, bądź DESTRUKCYJNĄ. Jest inspiracją do czynów wielkich, ZACZYNEM PASJI TWÓRCZEJ bądź też do czynów haniebnych obejmujących wszelką GAMĘ PODŁOŚCI począwszy od plotkarstwa poprzez obmowę, donosy, podkładanie świni, a na morderstwie kończąc.

ZAZDROŚĆ, jako inspirację do czynów twórczych, obserwujemy szczególnie w mentalności ŻYDOWSKIEJ. Ambitny Mosze, świadom swojej wartości, zauważywszy sukcesy Srula, ZAZDROŚCI mu, i ta ZAZDROŚĆ inspiruje go, motywuje do osiągnięcia sukcesów, i to przewyższających te Srula. ZAZDROŚĆ wymusza potrzebę samo sprawdzenia swoich możliwości i prowadzi w efekcie do satysfakcji. Polską mentalność cechuje NIEMOŻNOŚĆ [o totalnej niemożności p. „Niesamowita Słowiańszczyzna str.2]. A własna NIEMOŻNOŚĆ daje początek ZAWIŚCI, z której wypływa szeroka struga podejrzeń, pomówień i oskarżeń o niecną drogę odnoszącego sukces. Przecież, skoro my nie odnieśliśmy sukcesu, to nikt nie mógł go odnieść w UCZCIW Y sposób. Tak, jakbyśmy byli tacy moralni, że „NIEUCZCIWĄ” drogę do sukcesu zdecydowanie odrzucilibyśmy.

Wydaje się na miejscu przypomnienie starej dykteryjki o jedynym kotle w piekle, którego nie pilnują diabły z widłami: to kocioł z Polakami. W innych kotłach jedni drugich wspierają, a więc ktoś znajdzie się na górze, a wtedy dopiero sam Lucyfer może przywołać go widłami do porządku, czyli zepchnąć na dno; w naszym kotle - porządeczek, bo jak któryś się wychyli, tzn wywyższy nad innych, to rodacy wartko go z tych wyżyn ściągną, oplują, pobiją i w gęstej mazi wynurzają.
Bo jak mówił NORWID: „MY pochodzimy ze społeczeństwa jedynego na globie, w którym nie ma ani jednego czymkolwiek bądż wyższego obywatela, który by zelżonym od rodaków albo upoliczkowanym i nawet obitym nie był..."
Tak więc ZAZDROŚĆ może być TWÓRCZĄ PASJĄ, lecz u nas - tylko ZAWIŚCIĄ..”
Przywoływałem  powyżej  Janion:  „..Polską mentalność cechuje NIEMOŻNOŚĆ [o totalnej niemożności p. „Niesamowita Słowiańszczyzna str.2]. A własna NIEMOŻNOŚĆ daje początek ZAWIŚCI…”
Zacytujmy  więc  odpowiedni  fragment  mojej  recenzji:
„… Sławomir MROŻEK ironicznie określa położenie Polski: „NA WSCHÓD OD ZACHODU I NA ZACHÓD OD WSCHODU”. To położenie prowadzi wg Janion do „dość powszechnego odczucia NIŻSZOŚCI wobec ZACHODU” oraz WYŻSZOŚCI wobec WSCHODU - wymagającego naszej cywilizacyjnej misji. Kompleks wobec Zachodu staramy się przezwyciężyć „mesjanistyczną dumą, w postaci narracji o naszych WYJĄTKOWYCH CIERPIENIACH i zasługach, o naszej wielkości i WYŻSZOŚCI  NAD NIEMORALNYM ZACHODEM. Taka opowieść jest zamkniętym kołem NIŻSZOŚCI i WYŻSZOŚCI, które przeradza się w narodową figurę TOTALNEJ NIEMOŻNOŚCI”…”
Tak  więc  mamy  logiczny  ciąg:  TOTALNA  NIEMOŻNOŚĆ -  FRUSTRACJA  I  ALIENACJA -  ZAWIŚĆ  -  NIENAWIŚĆ ,  która  prowadzi  do  FANATYZMU,  definiowanego  przez  Wikipedię:

„Fanatyzm (łac. fanaticus, dosł. „zagorzały”, „szalony”) – postawa  oraz  zjawisko  społeczne  polegające  na  silnej  wierze w  słuszność jakichś  poglądów  politycznych,  religijnych  lub  społecznych  występujące  w  połączeniu  ze  skrajną  NIETOLERANCJĄ  wobec  przedstawicieli  odmiennych  poglądów…”

 

No  to  jak  NIETOLERANCJA,  to  jesteśmy  w  domu,  zobaczmy  jednak  jak  jej  okresowe  wyciszenie  tłumaczy  Amos  Oz (1939-2018)  - współzałożyciel organizacji ‘Pokój Teraz (Szalom Achszaw).

 „Do fanatyków. Trzy refleksje” https://wgwg1943.blogspot.com/2019/01/amos-oz-do-fanatykow-trzy-refleksje.html

Oz  ironizuje,  że  fanatyzm  istnieje  „od  zawsze”,  jednakże  w  XX  wieku   pewne  jego przyczajenie  się  „zawdzięczamy”   Hitlerowi  i  Stalinowi (s.17,6 e-book):
„…Stalin i Hitler, mimo woli, zaszczepili chyba w dwóch, trzech pokoleniach, które nastąpiły po nich, pewną dozę głębokiego lęku przed wszelkim radykalizmem i dążenie do ukrócenia fanatycznych instynktów. Przez kilka dekad, za sprawą największych ludobójców, jakich poznał wiek dwudziesty, rasiści wstydzili się trochę swojego rasizmu, nienawistnicy powściągali nieco swoją nienawiść, a  fanatyczni naprawiacze świata miarkowali się w rewolucyjnym zapale…   ..W  ostatnich  latach  wydaje się, że temu „darowi” Stalina, Hitlera, militarystów japońskich kończy się termin przydatności. Częściowa szczepionka, którą przyjęliśmy, pomału przestaje działać. Nienawiść, fanatyzm, wstręt do obcego i innego, rewolucyjna żądza zabijania, zapał do tego, by „rozprawić się raz na zawsze ze wszystkimi złoczyńcami, topiąc ich we krwi” – wszystkie one podnoszą teraz głowę…”
Znakiem   rozpoznawczym  tej  choroby  (fanatyzmu)  jest (s.21,8)..:
„…zadufanie w sobie, okopane i ufortyfikowane, bez okien i drzwi, podobnie jak postawy wypływające ze zmętniałych studzien pogardy i odrazy, które odpędzają od siebie wszelkie inne uczucia…”
W  grupie  cieplej   (s.24,5):
„…Konformizm, owczy pęd, bezrefleksyjne i bezkrytyczne posłuszeństwo, owo tak powszechne pragnienie, by przynależeć do zwartej, zespolonej bryły ludzkiej – także są budulcem fanatycznej duszy…     ….Jeżeli faktycznie instynkt owczego pędu i pragnienie, by przynależeć do tłumu, są glebą, z której wyrasta fanatyzm, to tak samo ma się rzecz z rozmaitymi kultami jednostki, ubóstwianiem przywódców religijnych i politycznych czy kultem gwiazdorów rozrywki i sportu…”
Definicja  Churchilla  (s.30):
„Fanatyk to ktoś, kto nie może zmienić zdania i nie chce zmienić tematu”
(s.31,4):   „…Rozmaici fanatycy religijni  i  ideologiczni dopuszczają się potwornych, brutalnych zbrodni nie tylko dlatego, że czują wstręt do niewiernych..      …dlatego, że chcą natychmiast zbawić świat…      …Sprowadzić nas wszystkich na właściwą drogę. Odciągnąć nas definitywnie, chociażby krwią i ogniem, od naszych przegniłych wartości…”
Proszę  powyższe  słowa  Amosa  Oza  przeczytać  jeszcze  raz,  bo  niechcący   postawił  diagnozę  słuszną  dla  Polaków.
A  co  z  tytułową  NIENAWIŚCIĄ??  Znalazłem  „gotowca”  na:  http://heterosapiens.pl/nienawisc-niszczy-czyli-jej-wplyw-na-ciebie/
„…Osoba nienawistna zaczyna mieć negatywny stosunek do wszystkiego. Robi się coraz bardziej drażliwa, wyczulona. Szuka pretekstu do konfliktu z innymi osobami. Nierzadko posuwa się do kłamstw, koloryzowania rzeczywistości, manipulacji ludźmi i ich uczuciami. Przekłada się to oczywiście na jej samopoczucie. Z jednej strony pojawia się smutek, zgorzknienie, poczucie samotności i niezrozumienia, a z drugiej nienawiść staje się wewnętrznym katalizatorem. Powoduje coraz większe pragnienie zaszkodzenia na różne sposoby  obiektowi nienawiści.  Długotrwała nienawiść może prowadzić nawet do nieodwracalnych skutków. Może nie tylko powodować zachowania agresywne, czy depresję. Bywa, że u osób nienawistnych coraz częściej pojawiają się zachowania afektywne. Jednocześnie dosłownie „miażdżona” jest empatia- co z kolei może już powodować zachowania psychopatyczne…”
A  więc  wyznawcy  Kaczyńskiego  i  Rydzyka  STREŻCIE  SIĘ!!

No comments:

Post a Comment