12 tom z pijakiem
Hole. Jeden z
czytelników pisze: „Nesbo
dogonił Mroza”. Błąd,
bo przegonił. Mróz
skończył z Chyłką
na 9 tomie, a
Nesbo wydał 12. W
dodatku Hole w
porównaniu z Chyłką,
to pijak amator.
Ile można jechać
na tym samym?
To przypomina weterana
wojny żądającego przywilejów,
bo on pierwszy
przepłynął rzekę. W
końcu wszyscy mieli
go dosyć.
Z Hole podobnie;
dla przykładu trzeci
z serii „Człowiek
nietoperz” ma na LC
12192 ocen i 1218 opinii,
dziesiąty tom – 6079 i 654,
a omawiany „Nóż” 300 i
57. Oczywiście, z
czasem statystyka tej
książki się poprawi,
ale nie zmieni
to faktu, że
czytelnicy woleliby coś
nowego.
Do tego objętość (ebook 939 stron), którą
do tej pory
jakoś znosiłem, a
obecnie szkoda już
mnie czasu. Stawiałem
Nesbo wysokie oceny,
bo Harry da
się lubić, ostatniej
dałem 3/10 jako
ostrzeżenie, a teraz,
po dłuższej przerwie,
jestem łagodniejszy i daję 6/10
z apelem do
Nesbo: „Nie męcz więcej
swoich fanów tym
pijaczkiem, bo się
przejadł!”
PS Czyta się
DOBRZE, lecz to
STRATA CZASU
Dziękuję za recenzję. Pozdrawiam Pana z deszczowego i burzowego Południa Kraju.
ReplyDelete