11 opowiadań
wydanych w 2016,
na LC 7,01 (368 ocen i 91 opinii). Na stronie
http://orbitowski.pl/bibliografia/wigilijne-psy/ czytam:
„Dziewięć znakomitych opowiadań
grozy, osadzonych w polskich realiach. Dusza pociągu odbita na szybie, samotny
blok, który raz do roku odwiedzają umarli, diabeł, rozsyłający sms-y, niezwykła
przygoda pracownika firmy, dostarczającej złe wiadomości – to tylko kilka
opowieści, zawartych w książce „Wigilijne psy” Łukasza Orbitowskiego. Jak pisze
Jacek Dukaj: „Gawędy niesamowite XXI wieku: czasami przerażające, czasami
zaskakujące, czasami śmieszne – zawsze jednak opowieści Łukasza Orbitowskiego
brzmią prawdziwie. Jak nocne zwierzenia starego kumpla, w których urojenie
miesza się z rzeczywistością – im bardziej fantastyczne, tym szczersze.
Mitologia zła rodzi się dzisiaj z ulicznego brudu, legend miejskich i
telewizyjnego chłamu – krzywe odbicie pospolitej nudy, biedy i lenistwa;
Orbitowski zna jej język, umie opowiedzieć te strachy”.
Dziewięć, bo
to pierwsze wydanie
z 2005, a
teraz (2016) jedenaście; doszły
„Droga do Modlichy”(2002???) i „Pan Śnieg
i Pan Wiatr” (2004??); czyli
ODGRZEWANE STAROCIE. Ludzie
i tak kupią,
szczególnie teraz, po „Kulcie”.
Piętnaście - dwadzieścia lat
w rozwoju pisarza
to niesamowicie długo
i to „widać,
słychać i czuć”.
Dlatego wolę poczekać ,
aż zmęczony „Kultem”
Orbitowski się pozbiera
i przedstawi coś
nowego, a do
oceny tego zbioru
cytuję początek recenzji
oznaczonej godłem „ Anna”:
,,Psy wigilijne i inne opowieści" to zbiór jedenastu
historii na pograniczu realizmu magicznego i prowincjonalnego horroru, łączący
w sobie elementy thrillera psychologicznego z kryminałem.
Orbitowski z gracją, a jednocześnie dosadnością nakreśla przestrzeń niezwykłych wydarzeń, przeplatających się jak w warkoczu z dotkliwie prawdziwym życiem. ….”
Orbitowski z gracją, a jednocześnie dosadnością nakreśla przestrzeń niezwykłych wydarzeń, przeplatających się jak w warkoczu z dotkliwie prawdziwym życiem. ….”
Polecam 7/10
Korzystam z Pana recenzji. Pozdrawiam z ziemnego Południa Kraju.
ReplyDelete