Monday, 29 July 2019

Antoni LANGE - „Rebus”


Dzięki  „Wolnym  Lekturom” odkryłem  Langego,  a  że  jest  jego  pozycji  na  LC 47 (w  „Wolnych  Lekturach”  ponad  10),  to  postanowiłem  tutaj  napisać  o  nim  parę  słów,  a  w  następnych  omawianych  utworach  do  niniejszego odsyłać.
FUNDACJA NOWOCZESNA POLSKA SYSTEMATYCZNIE KSZTAŁCI CZYTELNIKÓW, POWIĘKSZAJĄC KSIEGOZBIÓR „WOLNYCH LEKTUR”. DZIĘKUJĘ!
„Rebus”  jest  dostępny  na: 
Ma  9  stron (e-book 34),  a  na  LC  8 (2 ocen  i 1 opinia)
Antoni  Lange (1862 – 1929) – to  niewątpliwie  istotna  postać  najciekawszej  chyba  epoki w  kulturze  polskiej  (Wikipedia):
„…Pochodził z rodziny żydowskiej o dużych tradycjach patriotycznych. Był synem Henryka vel Chaima Lange,    ..który brał czynny udział w powstaniu listopadowym oraz Zofii z domu Eisenbaum...   ..W domu Lange panowała zatem atmosfera kultu i uwielbienia klasyki polskiej literatury, zwłaszcza romantycznej…   Przez długi czas wraz z Reymontem mieszkał na ulicy Nowy Świat, w mieszkaniu niejakiej Pani K., u której rezydowali również Jan Lemański i Władysław Korycki.  Wówczas był częstym bywalcem kawiarni „Udziałowej” znajdującej się na rogu ul. Nowy Świat 15 i Al. Jerozolimskich 2. Spotykał się tutaj m.in. z Kazimierzem Przerwą-TetmajeremStefanem ŻeromskimStefanem Jaraczem oraz powstającą tu cyganerią artystyczną. To właśnie Lange spolszczył w tym czasie nazwisko swojego siostrzeńca – Leśmiana, a następnie wprowadził go w środowisko literackie.  Choć nigdy nie identyfikował się z żadną grupą poetycką, był częstym bywalcem salonów literackich i postacią powszechnie znaną w kręgach literatów warszawskich i cyganerii krakowskiej. Często gościł na spotkaniach artystów organizowanych przez Artura OppmanaStanisława PrzybyszewskiegoGabrielę Zapolską czy Ignacego Maciejowskiego. Jako jeden z pierwszych Polaków (obok Bolesława Prusa i Juliana Ochorowicza) brał czynny udział w spotkaniach spirytystów. Efektem tych spotkań była późniejsza jego nowelistyka fantastyczna, w której starał się „zjawiska spirytystyczne wytłumaczyć sposobem racjonalnym”..      Lange był bowiem poetą trzech epok i trzech literackich tendencji; debiutował u zmierzchu pozytywizmu publikując zbiór pieśni patriotycznych Pogrobowcom, w okresie Młodej Polski przeżywał rozkwit swej twórczości, który słabł wraz z nastaniem dwudziestolecia międzywojennego     …..Antoniego Langego zwykle klasyfikuje się jako przedstawiciela dekadentyzmu i parnasizmu, choć miał on jednocześnie pokaźny wkład w polski symbolizmimpresjonizm i poezję metafizyczną. Był również − obok Jerzego Żuławskiego i Władysława Umińskiego − jednym z pionierów literatury fantastycznonaukowej (W czwartym wymiarzeMiranda)…     ….Do najbardziej znanych dzieł Langego z tej dziedziny należy Miranda (1924) – powieść okultystyczna, stanowiąca polemikę z twórczością Tommasa Campanelli, wizjami renesansowych utopistów oraz ideałem nadczłowieka. Jak wynika z przedmowy samego autora, powieść opiera się na tym samym wątku tematycznym, co napisana w tym samym czasie powieść Herberta George’a WellsaLudzie jak bogowie.Za jego najwybitniejsze osiągnięcie w dziedzinie fantastyki uważa się jednak zbiór opowieści filozoficzno-fantastycznych W czwartym wymiarze (1912)…..”
Omawiany   „Rebus”  wchodzi  w  skład  „W czwartym  wymiarze. Opowiadania  fantastyczne”,  a  czytamy  o  nim  w  Wikipedii:
„…..Choć opowiadaniom zbioru zdecydowanie bliżej do baśni, powszechnie uważa się je za głównego przedstawiciela wczesnego okresu rozwoju fantastyki naukowej w Polsce. Treść dzieła oscyluje przy tym wokół różnorodnych tematów, z czego na pierwszy plan wysuwają się wątki temporalnepsychoanalityczne oraz patriotyczne     …Tematem większości utworów jest polemika z romantyczną i pozytywistyczną wersją historiozofii, problem nietzscheańskiej apoteozy czasu oraz cykliczności zjawisk społecznych i kulturowych, choć nie zabrakło także opowiadań stanowiących niejako eseje estetyczno-literackie (Amor i FaunAlmanzor). Lange nadaje swoim opowiadaniom charakter fantastyczno-naukowy, okraszony elementami romansowymi i sensacyjnymi, czy „łamigłówkami” w stylu Arthura Conana Doyle’aEdgara Allana Poego (Złoty żuk) oraz Juliusza Verne’a przekazując tym samym pewne konkretne filozoficzne spojrzenie, stanowiące dla czytelnika bazę do dalszych rozmyślań…”
Przez  przypadek  zaczynam  od  11  opowiadania,  lecz  to  nie  ma  większego  znaczenia,  gdyż,  wszystkie  dostępne  znajdą  się  w  recenzji  zbioru.  Niespełniona  miłość, PTSD,  katapleksja,  rozdwojenie  osobowości,  mord.  Fajne!!  Ze  względu  na  rozwój  fantastyki  w  ciągu  ostatnich  107  lat,  traktuję  to  opowiadanie  wyrozumiale,  stawiam  7/10  i  z  ciekawością  przystępuję  do  lektury  następnych.   





No comments:

Post a Comment