Eugeniusz PAUKSZTA - "Ich trzech i dziewczyna"
Nadmiernie płodny Paukszta (1916-1979) zaserwował tym razem (w 1967 roku), powieść młodzieżową, której nikt nie czytał w momencie wydania, (co innego mieliśmy w głowach), a tym bardziej nie polecam jej dzisiejszym młodym.
Trójkąt uczuciowy nadaje książce charakter romansu, a przemyt skradzionych ikon do Szwecji - kryminału. Całość infantylna na poziomie dziesięciolatka, ugrzeczniona, epatująca dobrocią, że aż mdło. Typowy przeciętniak.
No comments:
Post a Comment