Knut HAMSUN - "Błogosławieństwo ziemi"
"Jonasz" na LC pisze: "Autor nazista, ale powieść znakomita". I ma rację, ale ja chciałbym jego trochę usprawiedliwić bo przede wszystkim Hamsun obsesyjnie nienawidził Wielkiej Brytanii i ta nienawiść przyczyniła się do błędnego skierowania swojej sympatii, a ponadto gdy Hitler doszedł do władzy w 1933 roku, to Norweg miał już 74 lata, czyli tyle co ja obecnie, a więc o demencji związanej z wiekiem młodziak "Jonasz" nic nie wie. Ponadto Hamsuna osądzili, zrujnowali i wsadzili do wariatkowa.
Knut Hamsun (1859 - 1952) – norweski pisarz, prekursor modernistycznych tendencji w powieści psychologicznej oraz egzystencjalnej, które w pełni ukształtowały się w drugiej połowie XX wieku. Przedstawiciel kierunku subiektywistycznego w prozie norweskiej. Za "Błogosławioną ziemię" (1917) dostał w 1920 Nobla.
Z noty bibliograficznej:
"...Ta patriarchalna idylla jest pochwałą prostego i surowego życia, któremu sprzyjają moce natury i które to życie z kolei wywiera błogosławiony wpływ na porządek świata.."
Hamsun był pionierem literatury psychologicznej z techniką strumienia świadomości i wewnętrznego dialogu i wywarł wpływ na takich autorów jak Tomasz Mann, Franz Kafka, Maksym Gorki, Stefan Zweig, Henry Miller, Hermann Hesse czy Ernest Hemingway. Isaac Bashevis Singer nazwał Hamsuna "ojcem nowoczesnej szkoły literatury w każdym aspekcie - subiektywności, fragmentaryczności, używaniu reminiscencji i liryzmu. Cała nowoczesna szkoła beletrystyki pochodzi od Hamsuna.."
I jeszcze nutka osobista. Równe 60 lat temu wypożyczyłem "Błogosławieństwo ziemi" za radą pani bibliotekarki, bo sam nie miałem pojęcia o Hamsunie, chociaż większość noblistów znałem. Wróciłem do domu, zacząłem czytać i przez tydzień czasu byłem nieobecny. Mama myślała, że ja mam gorączkę (rozpalone policzki), więc nie poszedłem do szkoły i czytałem, i przeżywałem. I na całe życie zapamiętałem historię z "zajęczą" wargą i ucinanie brody Izaka nad kałużą w trakcie wyprawy do miasta.
To jest jeden z filarów światowej literatury, więc i tak każdy miłośnik książek przeżyje to samodzielnie. Amen
No comments:
Post a Comment