Tuesday, 3 September 2019

Andrzej STASIUK - „Opowiadania galicyjskie”


Samochwała:   to  ja  od  lat  wychwalam  Stasiuka;  to  ja  od  lat  wychwalam  Sznajderman;  to  ja  od  lat  wychwalam  „Czarne”;  to  ja  promuje  najlepszy  tekst  Stasiuka  „Bóg  z  radia” (p.  https://wgwg1943.blogspot.com/2018/01/andrzej-stasiuk-bog-z-radia-aktualizacja.html  )  UWAGA!  Akurat  udało  mnie  się  otworzyć  na  LC  stronę  „Bóg  z  radia”  i  tam  podaję  historię  mojej  znajomości  z  twórczością  Stasiuka,  a  tutaj  tylko  zaznaczę,  że  trzy  razy  dawałem  10/10’  Wikipedia:
Opowieści galicyjskie (1995) – zbiór opowiadań Andrzeja Stasiuka   ..które cyklicznie ukazywały się w Tygodniku Powszechnym..     …Stasiuk..    ..opisuje społeczność Beskidu Niskiego w okresie przemian po upadku systemu komunistycznego i likwidacji miejscowego PGR-u. Narrator, którym jest człowiek z zewnątrz, dostrzega metamorfozy zachodzące w poszczególnych ludziach w momencie kiedy kosmos PGR-u zamienia się w chaos kapitalizmu. Tylko część społeczności potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, reszta skazana jest na wegetację w miejscu zapomnianym przez świat. Beskid Niski przedstawiony przez Stasiuka jest miejscem mitycznym, w którym czas zakreśla koło, a przeszłość, teraźniejszość i przyszłość współistnieją. Na podstawie Opowieści galicyjskich powstał w 2008 roku film fabularny Wino truskawkowe wyreżyserowany przez Dariusza Jabłońskiego
Wszystkie  opowiadania  wcześniej  znałem  jako  zaprzysięgły  czytelnik  „TP”  od  65 lat,  gdzie  i  aktualnie  Stasiuk  drukuje  swoje  opowiadanka,  co  uatrakcyjnia  numer.  Wypisuję  parę  zdań (e-book):
s.8,8:   „..Umysły nieskomplikowane na pewno lepiej radzą sobie z interpretacją rzeczywistości…”
s.56,3: „…Być może wyobraźnia i wiara nie mogą bez siebie istnieć, bo mają wspólną istotę – nie wymagają dowodu…”
s.68,0: „..Lecz miejsca nie można przenieść. Miejsce nie ma wymiarów. Jest punktem i nieuchwytną przestrzenią…”
s.140:  „…I może dlatego, że nikt z nią nic nie tego, to ludzie gadali, że ona ze wszystkimi. Musiała o tym wiedzieć..”
s.146:  „…Upał w głowie miesza, w upał dubeltowo chce się pić..”
Powyższe  zdania,  to  nic  specjalnie  ciekawego,  taki  mój  nawyk  robienia  notatek  w  trakcie  czytania,  a  istotne  jest,  że  Stasiuk    ma  talent  i  potrafi  ciekawie  opowiadać  o  wszystkim  i  tego  mu  zazdroszczę.  Aby  nie  pomniejszać   wartości   jego  utworów  ocenionych  przeze  mnie  na  10/10,  tym  razem  daję  skromne  7/10.  Ale  polecam…

1 comment:

  1. Najbardziej rozbawił mnie komentarz ostatni : „…Upał w głowie miesza, w upał dubeltowo chce się pić..”.

    To mój pierwszy komentarz, który być może nie zostanie od razu usunięty, dlatego powiem coś na temat dwu dniowego przypatrywania się tej stronie: ciekawa, z wieloma interesującymi komentarzami, a sam autor z dużym poczuciem humoru i zdaje się dystansem opisuje interesujące fakty, które go poruszyły w życiu. Aż chce się czytać!

    ReplyDelete