Sunday, 25 August 2019

Jean- Marie Gustave Le Clezio - „Pustynia”


Nigdy  o  nim  nie  słyszałem,  choć  starszy  ode  mnie  o  3  lata (1940),  dostał  Nobla (2008)  i  bardzo  go  wychwalają.   Mimo  to,  na  LC,  po  34   latach,  „Pustynia”  ma  notowania  6,28 (40 ocen i  6 opinii).  Co  do  Nobla  wyczytałem  (Wikipedia):
„…Ogłaszając przyznanie nagrody, szwedzka akademia nazwała Le Clezio "autorem nowych kierunków, poetyckiej przygody i zmysłowej ekstazy, eksploratorem człowieczeństwa poza i pod panującą cywilizacją"….”
Skoro  uznano  go  „eksploratorem   człowieczeństwa”,  to  Nobel  się  należy!!
Z  „reviews” (Wikipedia)  wybrałem:
Review taken from Reuters, India
Le Clezio's constant travels are reflected in the settings of his books and his definitive breakthrough as a novelist came with "Desert" (1980), for which he received a prize from the French Academy. This work contained images of a lost culture in the North African desert, contrasting with a depiction of Europe seen through the eyes of unwanted immigrants
Review taken from kirjasto.sci.fi
...a young nomad woman from the Sahara becomes a famous photo model, but she returns to the desert to give birth to her child. A parallel story tells of the crushing of the Tuaregs in the beginning of the 20th century by the French colonizers
Review taken from Deseret News (Salt Lake City)
Le Clezio made his breakthrough as a novelist with "Desert", in 1980, a work the academy said "contains magnificent images of a lost culture in the North African desert contrasted with a depiction of Europe seen through the eyes of unwanted immigrants.". That novel, which also won Le Clezio a prize from the French Academy, is considered a masterpiece. It describes the ordeal of Lalla, a woman from the Tuareg nomadic tribe of the Sahara Desert, as she adapts to civilization imposed by colonial France….”
A  ja??  A  ja  nie  zmogłem  i  umrę   bez  znajomości  dzieł  tego  noblisty  i   mimo,  że (Wikipedia):
„…1994 roku sondaż przeprowadzony przez francuskie czasopismo literackie  ‘Lire wykazał, że 13% czytelników uważa go za największego żyjącego pisarza francuskojęzycznego, co dało mu zwycięstwo..”  
A,  że  złośliwy  stary  zgred  jestem,  to  zapytowuję    ile  procent  zdobyli  konkurenci,  bo  ta  pechowa  „trzynastka’  ośmieliła  mnie  do  drwin  z  laureata.  Ze  względu  na  Tuaregów  daję  5/10



No comments:

Post a Comment