Wednesday 16 January 2019

Patrick MODIANO - „Perełka”


Na  okładce:  Nobel  2014,   no  to  po  „Ulicy  ciemnych  sklepików” (8/10)  chwytam  się  za  to.  Rok wyd. 2001, stron  140,  na  LC  6,53 (313 ocen i 70  opinii),   czyli  mniej  więcej  to  samo,  co  pierwsza (rok 1978,  6,61 (264 ocen i  47 opinii).   Oczywiście  jestem  stary  lis,  więc   sprawdzam  za  co  dostał  Nobla.  Na: http://wyborcza.pl/1,75399,16775521,Patrick_Modiano_laureatem_literackiej_Nagrody_Nobla.html  czytam:
„… Francuski prozaik został wyróżniony "za sztukę pamięci i dzieła, w których uchwycił najbardziej niepojęte ludzkie losy i odsłaniał świat czasu okupacji"….”
Więc  nie  za  „Perełkę”,  jak  sugeruje  wydawca,  co  wcale  nie  przeszkadza  „Renax”,  mojej  znajomej  z  LC,  która ponownie  daje  10  gwiazdek,  a  swoją  recenzję  zaczyna  tak:
Zafascynowały mnie te cieniutkie książeczki Modiano. Od 'Ulicy Ciemnych Sklepików' dzieli 'Perełkę' przeszło 20 lat. To późniejszy utwór, ale autor kontynuuje problematykę egzystencjalną z tamtej książki. Nadal jest to szukanie tożsamości, szukanie siebie sprzed lat. …”
Mnie  też  zafascynowały,  lecz  nie  mogę  nie  zauważyć,  że  23  lata  dzielące  te  dwie  książki,  nie  wpłynęły  zasadniczo  na  warsztat  pisarza.  Odbieram  je,  jakby  by  były  pisane   równocześnie,  lub  w  niewielkim  odstępie  czasu.   Moja  uwaga  nie  powinna   jednak  wpływać  na  ocenę,  więc  podaje     jako  ciekawostkę.
Tym  razem,  zamiast  amnezji  mamy  „niekochanie”,    ale  tak  samo  grzebiemy  w  przeszłości,  choć  nie  bardzo  wiem,  czy  potrzebnie.   W  obu  przypadkach  mamy  więc  temat  oklepany,  a  mimo  to,  Moreno  ekscytuje  i  zmusza  do  refleksji.  Ponownie,  szybko  przelatuję  książkę,  bo  oderwać  się  nie  potrafię,   a  potem  wpadam  w  zadumę  i  długo  nie  potrafię  się  ruszyć.
Oswoiłem  się  już  z  formą  i  stylem,  i  może  przesadzam,  ale  podążam  za  „Renax”  i  również  stawiam  10/10.  Chyba  po  to,  by  zachęcić  Państwa  do  zawarcia  znajomości  z  twórczością   tego  pisarza,  bo  naprawdę  warto,  a  podana  średnia  bardzo  go  krzywdzi.

No comments:

Post a Comment