Tuesday, 8 June 2021

Isabel ALLENDE - „Podmorska wyspa”

 Allende  jest  szeroko  znana  i  czytana,  a  ta  pozycja  z  2010  roku  ma  na  LC,  po  8  latach, 7.49 (467 ocen i 85 opinii).   Recenzenci  piszą  o  niewolnictwie,  o  realizmie  magicznym,  a  ja  oceniam  krótko:  dobre  czytadło. 

Z  przeczytanych  recenzji  przytaczam  fragment   najbardziej  mnie  odpowiadający   z:  http://www.recenzjeksiazek.pl/p/skala-ocen.html

„…..’Podmorska wyspa’  to nie tylko historia niewolnictwa przeniesiona na karty powieści. To nie tylko historia represji jakim poddawane były osoby o ciemnym kolorze skóry. To także, a może należałoby powiedzieć: przede wszystkim historia kobiety doświadczonej przez niesprawiedliwość, bezwzględność, surowość i cierpienie. Tété jednak nawet pośród ciężkich doświadczeń jakimi obdarowało ją życie potrafi znaleźć szczęście i spełnienie, a także zdobyć wolność.

Autorka kreśli bogaty portret psychologiczny bohaterki, który świetnie uzupełniony jest dzięki prowadzeniu podwójnej narracji: narrator wszechwiedzący opisuje wydarzenia, które przeplecione są fragmentami wyjętymi z umysłu Zarité.

                         

‘Podmorska wyspa’  przesycona jest pamiętającymi odległe czasy wierzeniami. Występuje w niej wiele określeń pochodzących z języków plemiennych, które dokładnie zrozumiemy dzięki rzetelnemu słowniczkowi zamieszczonemu z tyłu książki…”

Polecam,  7/10

3 comments: