Omawiałem jej artykuły z 1908 i 1922 roku, a teraz czas na potężne dzieło z 1930. Wiadomości o autorce zamieściłem przy pierwszej recenzji, więc nie będę się powtarzał.
Autorka określa
ambitny cel tej
pracy:
„..Rzucam
w świat książkę swoją nie tylko, żeby stała się żywym świadectwem
potężnego uspołecznienia naszego feminizmu, ale — żeby — w przyszłości —
posłużyła jako jedno ze źródeł do historii ruchu kobiecego w Polsce….”
Natomiast o
pełności tej pracy
świadczy poniższy spis
rozdziałów:
Paulina Kuczalska-Reinschmit
Dr Justyna Budzińska-Tylicka
Dr filozofii Romana Pachucka
Władysława Weychert-Szymanowska
Anna z Paradowskich-Szelągowska
Dr filozofii Julia Dickstein-Wieleżyńska
Dr Melania Bornstein-Łychowska
Maria Dulębianka Helena Witkowska
Melania Rajchmanowa (I. Orka)
V. Te, które szły pod sztandarem
VI. Orędownicy ruchu kobiecego w Polsce
Dodatek
Od redakcji tygodnika „Kobieta Współczesna”
Cecylia Walewska. Na marginesie niepospolitej zasługi
Czyli tabula rasa. Nic mnie te powyższe nazwiska nie mówiły i dobrze się czułem ich nie znając. Jednakże CAŁE ŻYCIE SIĘ UCZĘ, a poza tym zachwyciły mnie dwa poprzednio recenzowane artykuły, więc zacząłem czytać i pożytek z dojechania do końca odczuwam znaczny i z całym przekonaniem stawiam 8/10, z podkreśleniem solidności pracy. Polecam!!
Sięgnę . A przynajmniej będę mieć na uwadze. Pozdrawiam z ciepłego Południa Kraju :)
ReplyDelete