Thursday, 11 February 2021

Boris i Arkadij STRUGACCY - „Piknik na skraju drogi” i inne utwory”

 Dla  przypomnienia na  podstawie: https://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadij_i_Boris_Strugaccy

„Arkadij Natanowicz Strugacki (1925-1991) i  Boris Natanowicz Strugacki (1933 – 2012) – rosyjscy pisarze science fiction, bracia, piszący wspólnie i krytycy fantastyki. Braci Strugackich zalicza się do klasyków światowej fantastyki……”

https://pl.wikipedia.org/wiki/Piknik_na_skraju_drogi

Powieść opisuje sytuację na Ziemi po wylądowaniu obcych i opuszczeniu przez nich planety. Nie wiadomo, kim byli obcy, jednakże pozostawili po sobie sporo śladów w sześciu Strefach Lądowania. Okolice te określa się mianem Stref, zaś ślady w postaci rozmaitych tajemniczych przedmiotów badane są przez naukowców. Oficjalnie Strefy są niedostępne dla ludzi spoza Międzynarodowego Instytutu Cywilizacji Pozaziemskich, jednakże nielegalne wynoszenie ze strefy przedmiotów kwitnie w najlepsze, a osoby parające się tym zajęciem są nazywane stalkerami. Mimo że Strefy są intensywnie badane, a na ich temat powstają liczne teorie, to jednak wszystkie pozostają w sferze domysłów, gdyż nauka nie jest w stanie zinterpretować występujących w niej przedmiotów i anomalii.

Jeden z badaczy podczas rozmowy w barze stawia hipotezę, że Ziemia była miejscem chwilowego pobytu obcych, a owe tajemnicze przedmioty i anomalie to zwykłe odpadki, których ludzkość nie jest w stanie zrozumieć – tak jak owady nie są w stanie zrozumieć pozostałości po pikniku człowieka.

Głównym bohaterem książki jest stalker Red Shoehart. Fabuła opisuje jego wybrane wyprawy do Strefy w pobliżu miejscowości Harmont oraz ich konsekwencje. W czasie jednej z nich Shoehart wyrusza na poszukiwania Złotej Kuli mającej przynieść mu szczęście….

 …..Na podstawie powieści w 1979 Andriej Tarkowski nakręcił film Stalker. Powieść była też inspiracją dla powstania serii gier S.T.A.L.K.E.R., która została zapoczątkowana grą S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla wydaną w 2007 roku…”

Ukochanym  pisarzem  mojej  młodości  (rocznik  1943)  był  Stanisław  Lem,  a  fatum,  jak  widzę,  zakpiło  ze  mnie  dając  do  lektury  Strugackich  („Piknik…”  z 1972)  po  pół  wieku.   Tak,  przyznaję  publicznie,   że   mimo  tak  ogromnej  ich  popularności  (na  LC - 6336 czytelników)  nic  ich  w  ręku  nie  miałem.  Wstyd  wstydem,  lecz  ocenić  trzeba,  więc  to  robię  stawiając  ich  koło  mojego  idola  -  Lema,  a  przy  okazji  polecam  odkrytą  na  LC  książkę  Wojciecha  Kajtocha pt  „Bracia  Strugaccy” (6.25 (4 ocen i 1 opinia))   z  2015 roku,  jak  widać,   niezauważoną  przez    czytelników.

Merytorycznych  wywodów  nie  będzie,   bo  poza  wstydem  dręczą  mnie  choróbstwa,  przez  co  brak  mnie  siły  i  ochoty,  a  ocena  wiadoma  10/10

PS  To  wydanie  zawiera  jeszcze  4  inne  opowiadania   wydawane  wcześniej  samodzielnie,  a  które  uzyskały  na  LC  poniższe  wyniki:  „Piknik….” z 1972 – 7,75;  „Poniedziałek  zaczyna  się  w  sobotę”  z 1965 – 7,19;  „Trudno  być  Bogiem”  z 1963 – 7,28;  „Miliard  lat  temu”  z  1975 (znaleziony  rękopis) – 6,85;  „Ślimak  na  zboczu”  z  1966  -  7,03.  A   więc  po  pół   wieku  fantazje  Strugackich  mają  się   dobrze!!!!


 

 

 

 

2 comments:

  1. Skorzystam z rekomendacji i pozdrawiam z mroźnego południa Polski :)

    ReplyDelete
  2. Strugackich czytałam tylko "Poniedziałek...", Z "Piknikiem..." chętnie bym się zapoznała, choć to nie mój gatunek... no ale to już klasyka. Tyle że nie mam. Może jednak kiedyś pożyczę z bib :) Najlepsze jest to, że zajrzałam na stronę biblioteczną i znalazłam tę powieść w dziale... dla dzieci!
    Natomiast zrobiłeś mi smaka, żeby sobie dzisiaj przypomnieć "Stalkera". Nawet już wyciągnęłam i położyłam koło łóżka :)

    ReplyDelete