Friday 21 August 2020

Grzegorz RZECZKOWSKI - „Tajemnica posmoleńska” Kto rozbił Polskę

Grzegorz  Rzeczkowski  -  (Wikipedia) „…Ukończył socjologię i europeistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pracował jako dziennikarz w „Gazecie Wyborczej” i Przekroju, zastępca szefa działu kraj w Dzienniku. Autor serii artykułów na temat rosyjskich śladów w aferze podsłuchowej opublikowanych na łamach „Polityki” w latach 2018–2019. Autor książek opisujących wydarzenia z polskiej współczesnej polityki…”

Na  LC  7.28 (29 ocen i 7 opinii)   i  dobrze,  że  tak  mało,  bo  znowu  mamy  do  czynienia  z  wojną  polsko-polską  i  rzucaniem  kalumni  na  przeciwnika. Z  notki  wydawniczej:   (Książka)

„…Jako pierwsza opisuje, kto stał za kulisami smoleńskiej histerii rozpętanej po tragicznych wydarzeniach z 10 kwietnia 2010 r. Pokazuje, kim byli ludzie i środowiska, które nakręcały teorie spiskowe związane z przyczynami katastrofy smoleńskiej oraz emocje związane z tzw. obroną krzyża na Krakowskim Przedmieściu czy rozbudzające kult „poległych”. ……”

Pokazuje   przede  wszystkim  głupotę   łatwowiernych,  rusofobicznych  Polaków.  Znalazłem  ciekawy  artykuł,  w  którym  Andrzej   Gorzny  pisze:

https://konserwatyzm.pl/gorzny-dwa-zrodla-polskiej-rusofobii/

„….To co obserwujemy jest czystą, niczym niezmąconą antyrosyjskością. Jest skoncentrowaną nienawiścią, podszytą pogardą i poczuciem wyższości w stosunku do Rosji i Rosjan, zwanych na co dzień ruskami, sowietami, kacapami…..       …..W propagandzie ostatnich kilkunastu lat,  zakłamywanie faktów historycznych i prawdziwych relacji pomiędzy naszymi Państwami, jest już czystą histerią, przeradzającą się w antyrosyjską religię, kult nienawiści, próbę utożsamiania polskości z koniecznością wrogości wobec Rosji….”

Polecam  cały  artykuł  Gorznego,  a   książka?  Zacytuję  siebie  z  recenzji  poprzedniej  książki  Rzeczkowskiego:

„….Mimo, że jestem zagorzałym przeciwnikiem PiS, mam świadomość subiektywności publikacji w czasie bezwzględnej walki politycznej, a w tym rechotu Putina et consortes z wzajemnego oskarżania się obozów PiS i PO, o kolaborację z nim ….       …. W ocenie muszę być konsekwentny, skoro Piątkowi za Macierewicza dałem PAŁĘ, to i Rzeczkowskiemu za Falentę - także. (To i tak dobrze, bo do  oceny  Cenckiewiczów,  Ziemkiewiczów  i  innych, w ogóle się nie zniżam)…”

To  następna  pozycja    publikowana w  ramach  retoryki  wojny  polsko-polskiej,   a  ja  jako  pacyfista  konsekwentnie   stawiam  „pały”.   Zaskakuje  mnie  małe  zainteresowanie  książką,  którą   czyta  się  dobrze,  bez  względu   na  jej  subiektywizm.   Polecam  i  1/10  

No comments:

Post a Comment